USA szykują cios w chińskie elektryki
Źródła w USA zapowiadają podniesienie taryf na samochody elektryczne z Chin, które mają pomóc walczyć z tanimi produktami. Administracja Joe Bidena ma nawet podnieść czterokrotnie taryfy na samochody elektryczne importowane z Chin.
banzi z- #
- #
- #
- #
- #
- 160
- Odpowiedz
Komentarze (160)
najlepsze
@Kolargol76: tylko ochrona rynku wtedy leżała w gestii tych państw, więc widocznie się nie postarały. USA akurat pod tym względem jest czujne - o czym świadczy np. chicken tax.
@prawdziwy_malkontent: nie żyjesz w idealnym świecie, ba, jest to zgniły świat, liczą się interesy, oni chociaż dbają o siebie, a u nas mam wrażenie, że ważniejsze są interesy innych krajów i UE niż samej Polski i pytanie co lepsze, to co robi Ameryka czy to co robi
@KrowaDajeMleko: Chyba nie do USA... Tam, żeby załapać się na (sporą) dotację, ogniwa muszą być produkowane w USA i z komponentów produkowanych nie w państwach uważanych za totalitarne (np. Chiny).
Dlatego Tesla ma swoje fabryki ogniw w USA a do EU sprowadzają akumulatory z Chin albo USA (nie otworzyli jeszcze fabryki ogniw w fabryce pod Berlinem).
@kwanty: już są w Chinach. Zachodnie marki też już zrównują powoli ceny spalinowych z elektrykami tych samych modeli.
Kwestia kilku lat kiedy praktycznie w każdym segmencie najtańsze samochody to będą elektryki. Boom na elektryki dopiero się zacznie, więc doświadczymy jeszcze sporo postępu w tej dziedzinie.
2. Coooo plebs chce sobie kupic taniego chinola??? Zabronic!
Parodia...
Tęgie umysły tam pracują nad tym żeby zwykły szary człowiek nie miał nic, my już nie dożyjemy ale któreś z kolejnych pokoleń będzie musiało żyć w namiotach po