Tusk i Komor muszą odejść - nie damy sobie zamydlić oczu "zawieszeniem"
Premier pozornie ugiął się pod protestami Internautów. Oznacza to, że jesteśmy realną siłą. Takie efekty po de facto jednym dniu ogólnopolskich protestów oznaczają, że Tusk poważnie przestraszył się, że przyjdziemy po niego z widłami i taczkami. Mamy moc sprawczą równą górnikom - z tym że oni walczyli o swoje paląc opony i rzucając w policjantów płytami chodnikowymi. My manifestowaliśmy zupełnie pokojowo (wyłączając Kielce ;) ).
Nie wolno nam teraz przestać! Ten rząd trzeba obalić. Tu nie chodzi tylko o ACTA i zamach na internetowe swobody obywatelskie. W protesty z pewnością zaangażują się także:
Tak sobie liczyłem ostatnio: w poprzednich wyborach frekwencja wyniosła niecałe 49%. Z tych, którzy głosowali, na PO głosowało prawie 40%, na Palikota (czyli marionetkę Tuska) - nieco ponad 10%. Daje nam to 50%... z 49%, czyli 1/4 społeczeństwa popiera Tuska i jego świtę. Tylko 1/4. Wyobraźmy sobie teraz, że protestować przyszli - oprócz małolatów - także ci, którzy do tej pory byli bierni (np. nie poszli na wybory). Jeśli dzięki temu uda się ich aktywować, to w następnych wyborach Tusk uzyska wynik jak obecnie SLD. Czego sobie i Wam życzę.
Nie pozwólmy zamydlić sobie oczu pozorowanymi akcjami typu "zawiesimy proces ratyfikacji". Zaprzestaniemy dopiero, gdy ustąpi premier i rozpisane zostaną nowe wybory. Naród budzi się w końcu i zaczyna podnosić się z kolan. Ludzie uświadamiają sobie kłamstwa rządzącej ekipy, choćby ostatnie: "Anna Streżyńska jest winna podpisania ACTA" - kłamstwo - Anna Streżyńska ostrzegała przed ACTA. Tak swoją drogą była to jedna z niewielu urzędniczek szczerze oddanych obywatelom. Dlaczego ją usunięto? Komu przeszkadzała?!
Tusk i Komor muszą odejść. Mamy realną siłę, by odsunąć ich od władzy. Nie możemy teraz przestać!
Nie wolno nam teraz przestać! Ten rząd trzeba obalić. Tu nie chodzi tylko o ACTA i zamach na internetowe swobody obywatelskie. W protesty z pewnością zaangażują się także:
- Emeryci - skandaliczna rewaloryzacja.
- Kierowcy - kosmiczne ceny paliw
- Lekarze i farmaceuci - afera z refundacjami
- Ślązacy - zamach na karty chipowe
- Mohery - skandaliczne zaniedbania w sprawie katastrofy smoleńskiej
- Wszyscy Polacy - podwyżka VAT, sponsorowanie strefy Euro, afera hazardowa i inne (dostępne pod adresem //markd.pl/afery-po/ )
Tak sobie liczyłem ostatnio: w poprzednich wyborach frekwencja wyniosła niecałe 49%. Z tych, którzy głosowali, na PO głosowało prawie 40%, na Palikota (czyli marionetkę Tuska) - nieco ponad 10%. Daje nam to 50%... z 49%, czyli 1/4 społeczeństwa popiera Tuska i jego świtę. Tylko 1/4. Wyobraźmy sobie teraz, że protestować przyszli - oprócz małolatów - także ci, którzy do tej pory byli bierni (np. nie poszli na wybory). Jeśli dzięki temu uda się ich aktywować, to w następnych wyborach Tusk uzyska wynik jak obecnie SLD. Czego sobie i Wam życzę.
Nie pozwólmy zamydlić sobie oczu pozorowanymi akcjami typu "zawiesimy proces ratyfikacji". Zaprzestaniemy dopiero, gdy ustąpi premier i rozpisane zostaną nowe wybory. Naród budzi się w końcu i zaczyna podnosić się z kolan. Ludzie uświadamiają sobie kłamstwa rządzącej ekipy, choćby ostatnie: "Anna Streżyńska jest winna podpisania ACTA" - kłamstwo - Anna Streżyńska ostrzegała przed ACTA. Tak swoją drogą była to jedna z niewielu urzędniczek szczerze oddanych obywatelom. Dlaczego ją usunięto? Komu przeszkadzała?!
Tusk i Komor muszą odejść. Mamy realną siłę, by odsunąć ich od władzy. Nie możemy teraz przestać!