Pan Mirek dostał wyrok.

d.....o
Pan Mierk wracał do domu.
Napadli go, we trzech.
Pan Mirek nie uciekał, bronił się.
Poradził dobie z dwoma, trzeci uciekł.
Pan Mirek dorabia sobie na życie,
pracując z nami na budowach.
Pan Mirek dostał wezwanie do sądu,
sprawa o pobicie.
Tamtego dnia Pan Mirek jednemu z napastników
połamał żebra.
Pan Mirek dostał wyrok.
Sędzina z litości nie dała odsiadki,
dostał grzywnę, w sumie 1500zł.
Świadkiem w sprawie był ten trzeci co uciekł.

Pan Mirek ma 75 lat.