Kim tak naprawdę jest wirtualny doradca ZUS-u?

kwarc87
kwarc87
Nowa strona ZUS kosztowała 18 milionów złotych (w tym 15% z budżetu Państwa, reszta z funduszy europejskich). W tym momencie jest to z pewnością jeden z najdroższych portali w Polsce. Główną atrakcją tej witryny wydaje się na razie... wirtualny doradca. Póki co płatności nie działają, a żeby aktywować sobie konto na stronie potrzeba... udać się do 7 dni do siedziby ZUS-u, spróbujmy więc bliżej przyjrzeć się wirtualnemu doradcy i temu na co idą pieniądze podatników :)

Na początek bądźmy sympatyczni i spróbujmy mile zagadać:



No to bardzo się cieszymy :) Spróbujmy więc zapytać...



Aha, no to może od innej strony.



Teraz zatem po tym wyszukanym komplemencie zapytajmy o nieco bardziej istotne sprawy...



No cóż bywa :) Może jednak tego typu pytania nie są na poziomie tej elokwentnej Pani. Zapytajmy zatem o rzeczy, które nurtowały ludzi od wieków...



Tak więc na to pytanie znamy już odpowiedź, podejmijmy zatem wątek spraw ostatecznych, gdyż Pani z ZUS-u wydaje się być ekspertem w tym temacie...



Wow, nie wiedziałem, iż ZUS jest tak wszechwiedzącą instytucją. No cóż skoro odpowiadają to pytamy dalej.



Zapytaj człowieka?



Zapytajmy Panią o uczucia.



I o miłość...



Spróbujmy wyznać konsultantce miłość.



No nic...



Nie zniechęcamy się jednak.



Postarajmy się zatem zainicjować jakiś ciekawy temat.



Zapytajmy o ulubiony utwór.



I może jeszcze o wiersz...



No to chyba o Pani z ZUS-u wiemy już wszystko, czas się zatem pożegnać.