Studenckie zakupy za 50 zł w Norwegii

t.....k
Cześć wypoki!
Tl;dr: Studenckie zakupy w Norwegii za 55 zł!


Jako, że często na wykopie poruszane są tematy związane z Norwgią chciałem Wam pokazać jak mogą wyglądać studenckie zakupy w Norwegii. Nazwałem to zakupami studenckimi bo duża część kupionych rzeczy była na promocji albo marki hipermarketu Rema (moim zdaniem rzeczy te są znacznie lepszej jakości niż produkty na przykład Tesco). Nie natknąłem się nigdzie na wykopie na zdjęcia z takich zakupów, więc wrzucam je dla Was.



Lista zakupów:
* Nachosy 450 g
* Sos do Taco
* Chleb jasny
* Makaron Penne
* Jogurt x 3 (Super promocja - 3 jogurty w cenie 2 i dodatkowo z obniżoną ceną (8 koron zamiast około 14)
* Oliwa z oliwek
* Dżem truskawkowy
* Czekolada do chleba
* Banany
* Reklamówka

Całość kosztowała 110 koron (55 złotych po krusie googla 1 NOK = 0.499 PLN). Zbytnim formalistom proponuję odjąć sos do Taco, wtedy wyjdzie 50 PLN.

Według mojej wspólokatorki zakupy te odpowiadają 45 minutom pracy w MCdonaldzie (150 koron za godzinę). Niestety nie mam żadnych źródeł na których mógłbym oprzeć tą tezę