Czy wszyscy na "warszawskich blachach" są z Warszawy?
Czy wszyscy na "warszawskich blachach" są z Warszawy?
Do napisania tego krótkiego tekstu zachęciła mnie sytuacja, której byłem świadkiem podczas urlopu. Przechadzałem się po małej górskiej miejscowości, gdy z bocznej uliczki z piskiem opon wyjechał samochód, z którego wnętrza wydobywało się dudnienie i rytmy disco polo. Gaz pod odcięcie, szybka jazda wąską drogą. Przechodzący obok ludzie zdążyli skomentować: "o, warszawka jedzie". Tablica rejestracyjna zaczynała się od dwuliterowego oznaczenia "WM".
Pierwsze litery tablic rejestracyjnych oznaczają stolice powiatów grodzkich i ziemskich. Pojazdy zarejestrowane w powiatach grodzkich mają dwuliterowe oznaczenia, np. DW (Wrocław), CT (Toruń), itp. Pojazdy z powiatów ziemskich mają zwykle oznaczenia trzyliterowe (FGW - powiat gorzowski), a rzadziej dwuliterowe (np. OK - powiat kędzierzyńsko-kozielski).
Miasto Stołeczne Warszawa ma dodatkowy podział. Pojazdy zarejestrowane w powiecie M.St. Warszawy mają oznaczenia dwuliterowe zależne dodatkowo od dzielnicy, a dokładniej Urzędu Dzielnicy właściwego dla miejsca zameldowania lub siedziby firmy. Prawie każda dzielnica ma inną drugą literę, np. Warszawa-Ochota to WU, Warszawa-Mokotów to WE. Wyjątkiem są dzielnice Rembertów, Wilanów, Włochy i Wesoła - pierwsze trzy zaczynają się od liter WW, wyróżnia je natomiast litera kończąca cały numer (i tu, jeśli chce ktoś zgadywać, np. z dzieckiem :), "skąd jest auto", musi się nieźle poduczyć). Dzielnica Wesoła zaczyna się tak samo jak Żoliborz literami WX, ale kończy się literą Y.
Dzielnic Warszawy jest 18, a że Warszawa jest taka "wyjątkowa" i ma osobne litery nawet dla dzielnic, to można śmiało zakładać, że dwuliterowe oznaczenia z "W" na początku są z Warszawy. Tak jednak nie jest - w województwie mazowieckim jest jeszcze kilka powiatów z kojarzonych "warszawskim" oznaczeniem. Są to:
WL - Legionowo
WM - Mińsk Mazowiecki
WS - Siedlce
WR - Radom
WP - Płock
WG - Garwolin
WZ - powiat warszawski-zachodni
WO - Ostrołęka
WV - powiat wołomiński, obecnie jeszcze nie wykorzystywany - używany jest WWL
Poza rejestrowaniem samochodów przez prywatne osoby, po drogach całej Polski porusza się mnóstwo samochodów zarejestrowanych na firmy. Na drogach można spotkać mnóstwo samochodów m.in. na warszawskich tablicach, zarejestrowanych na tzw. firmy zarządzające flotą pojazdów. Firmy te (odnoszę się do tych z siedzibą w Warszawie) rejestrują dziesiątki tysięcy samochodów dla swoich klientów z całego kraju. Tak więc pracownicy firmy X z Krakowa mogą jeździć samochodami z rejestracją zaczynającą się od liter "WE". Na pasku ramki pod tablicą często w takim przypadku można napotkać wyrazy "fleet" czy "lease" i pochodne.
Nawiązując do sytuacji wspomnianej na początku tekstu - można zaobserwować, że mieszkańcy niektórych miejscowości na Mazowszu mogą czasem pracować na opinię dotyczącą Warszawiaków. Ale umówmy się - sami Warszawiacy również zachowują się - delikatnie rzecz ujmując - w sposób nie zawsze pożądany.
Kilka luźnych uwag na koniec:
1. Tak, w samej Warszawie pewne grupy społeczne też patrzą na tablice i mówią "O, ze Śródmieścia przyjechał, tak się panoszy!" lub "Seba, zostaw, może to ktoś od nas".
2. Kupując używany samochód zarejestrowany w jednej dzielnicy Warszawy, nie trzeba zmieniać rejestracji, jeśli jest się zameldowanym w innej dzielnicy. Działa zasada braku obowiązkowego przerejestrowania pojazdu na obszarze tego samego powiatu.
3. Warszawiacy nie stronią od uwag pod adresem kierowców z tablicami powiatów ościennych. Tak samo błędnie zakładają, że jeśli ktoś ma np. tablice "WPR" to jest z Purszkowa (a tablice dotyczą także innych miejscowości - Nadarzyna, Raszyna, Brwinowa, itd.).
4. Wśród warszawskich/mazowieckich wyróżników tablic nie ma oznaczenia "WC".
Koniec.
Do napisania tego krótkiego tekstu zachęciła mnie sytuacja, której byłem świadkiem podczas urlopu. Przechadzałem się po małej górskiej miejscowości, gdy z bocznej uliczki z piskiem opon wyjechał samochód, z którego wnętrza wydobywało się dudnienie i rytmy disco polo. Gaz pod odcięcie, szybka jazda wąską drogą. Przechodzący obok ludzie zdążyli skomentować: "o, warszawka jedzie". Tablica rejestracyjna zaczynała się od dwuliterowego oznaczenia "WM".
Pierwsze litery tablic rejestracyjnych oznaczają stolice powiatów grodzkich i ziemskich. Pojazdy zarejestrowane w powiatach grodzkich mają dwuliterowe oznaczenia, np. DW (Wrocław), CT (Toruń), itp. Pojazdy z powiatów ziemskich mają zwykle oznaczenia trzyliterowe (FGW - powiat gorzowski), a rzadziej dwuliterowe (np. OK - powiat kędzierzyńsko-kozielski).
Miasto Stołeczne Warszawa ma dodatkowy podział. Pojazdy zarejestrowane w powiecie M.St. Warszawy mają oznaczenia dwuliterowe zależne dodatkowo od dzielnicy, a dokładniej Urzędu Dzielnicy właściwego dla miejsca zameldowania lub siedziby firmy. Prawie każda dzielnica ma inną drugą literę, np. Warszawa-Ochota to WU, Warszawa-Mokotów to WE. Wyjątkiem są dzielnice Rembertów, Wilanów, Włochy i Wesoła - pierwsze trzy zaczynają się od liter WW, wyróżnia je natomiast litera kończąca cały numer (i tu, jeśli chce ktoś zgadywać, np. z dzieckiem :), "skąd jest auto", musi się nieźle poduczyć). Dzielnica Wesoła zaczyna się tak samo jak Żoliborz literami WX, ale kończy się literą Y.
Dzielnic Warszawy jest 18, a że Warszawa jest taka "wyjątkowa" i ma osobne litery nawet dla dzielnic, to można śmiało zakładać, że dwuliterowe oznaczenia z "W" na początku są z Warszawy. Tak jednak nie jest - w województwie mazowieckim jest jeszcze kilka powiatów z kojarzonych "warszawskim" oznaczeniem. Są to:
WL - Legionowo
WM - Mińsk Mazowiecki
WS - Siedlce
WR - Radom
WP - Płock
WG - Garwolin
WZ - powiat warszawski-zachodni
WO - Ostrołęka
WV - powiat wołomiński, obecnie jeszcze nie wykorzystywany - używany jest WWL
Poza rejestrowaniem samochodów przez prywatne osoby, po drogach całej Polski porusza się mnóstwo samochodów zarejestrowanych na firmy. Na drogach można spotkać mnóstwo samochodów m.in. na warszawskich tablicach, zarejestrowanych na tzw. firmy zarządzające flotą pojazdów. Firmy te (odnoszę się do tych z siedzibą w Warszawie) rejestrują dziesiątki tysięcy samochodów dla swoich klientów z całego kraju. Tak więc pracownicy firmy X z Krakowa mogą jeździć samochodami z rejestracją zaczynającą się od liter "WE". Na pasku ramki pod tablicą często w takim przypadku można napotkać wyrazy "fleet" czy "lease" i pochodne.
Nawiązując do sytuacji wspomnianej na początku tekstu - można zaobserwować, że mieszkańcy niektórych miejscowości na Mazowszu mogą czasem pracować na opinię dotyczącą Warszawiaków. Ale umówmy się - sami Warszawiacy również zachowują się - delikatnie rzecz ujmując - w sposób nie zawsze pożądany.
Kilka luźnych uwag na koniec:
1. Tak, w samej Warszawie pewne grupy społeczne też patrzą na tablice i mówią "O, ze Śródmieścia przyjechał, tak się panoszy!" lub "Seba, zostaw, może to ktoś od nas".
2. Kupując używany samochód zarejestrowany w jednej dzielnicy Warszawy, nie trzeba zmieniać rejestracji, jeśli jest się zameldowanym w innej dzielnicy. Działa zasada braku obowiązkowego przerejestrowania pojazdu na obszarze tego samego powiatu.
3. Warszawiacy nie stronią od uwag pod adresem kierowców z tablicami powiatów ościennych. Tak samo błędnie zakładają, że jeśli ktoś ma np. tablice "WPR" to jest z Purszkowa (a tablice dotyczą także innych miejscowości - Nadarzyna, Raszyna, Brwinowa, itd.).
4. Wśród warszawskich/mazowieckich wyróżników tablic nie ma oznaczenia "WC".
Koniec.