Brudny Harry...

n.....e
Generalnie właśnie przeglądamy z moim różowypasek program telewizyjny, żeby zdecydować co dziś oglądamy. Na TVN7 leci "Żółtodziób". A na TVP2 "Pitch black". Jako, że moja boi się strasznie horrorów, to jej mówię, że druga opcja jest nie bardzo dla niej, a ona na to" "No dobra, a co to jest ten Żółtodziób"? ". Ja na to, że "no wiesz, Brudny Harry, te klimaty". A ona na to: "a co ot jest "Brudny Harry"? ". I teraz pytanie, czy na pewno mam się z nią żenić?