Jak Piotr i Paweł przebija terminy przydatności
Przed chwilą kupiłem w Piotrze i Pawle paszteciki z dzisiejszą datą pakowania i terminem przydatności do 9 lutego.
W domu okazało się, że pod aktualną etykietą, jest etykieta mówiąca, iż pakowania dokonano 6 dni temu.
Po wielu sklepach mógłbym się spodziewać takich numerów, ale tutaj?
A dokładniej,
zakupu dokonałem w Piotrze i Pawle we Wrocławiu, przy ul. Krakowskiej (o 19:37)