Tajemnica Kobiety z Wydm

26 lipca 1974 roku, Race Point Dunes, Provincetown w stanie Massachusetts. Nastolatka przechadzająca się po wydmach ze swoim psem, kilkanaście metrów od drogi, którą idzie, odnajduje ciało niezidentyfikowanej jak dotąd kobiety. Kobieta ta od tej pory nazywana będzie "Lady of the Dunes" - Kobietą z Wydm.

Ciało nosiło wyraźne ślady aktywności insektów, do miejsca, w którym zostało odnalezione prowadziły dwie pary śladów butów a 50 metrów dalej, odnalezione zostały ślady opon samochodowych. Śledczy stwierdzają, że śmierć kobiety mogła nastąpić dwa tygodnie przed odnalezieniem jej zwłok.

Ofiara leżała twarzą w dół na połowie plażowego koca. Nie stwierdzono żadnych śladów walki; śledczy przypuścili, że kobieta znała swojego zabójcę lub została zabita podczas gdy spała. Pod jej głową odnaleziono niebieską bandanę oraz parę jeansów marki Wrangler. Kobieta miała długie włosy koloru kasztanowego lub rudego, były one spięte w kucyk z tyłu jej głowy przy pomocy złoto-żółtej opaski a paznokcje u jej stóp, pomalowane były lakierem w kolorze różowym.

Policja określiła wzrost kobiety na około 168 centymetrów a jej wagę w przybliżeniu, na 66 kilogramów. 

Oględziny jamy ustnej ujawniły, że ofiara miała wykonany zabieg dentystyczny założenia koronek - ich wartość oszacowano na $5000-$10000 co jak na 1974 rok było dość znaczącą sumą i wydatkiem, na który niewielu ludzi mogło sobie pozwolić - biegli dentyści określili sposób wykonania zabiegu jako "styl nowojorski". Z jamy ustnej zostało również usuniętych kilka zębów. Ciało kobiety zostało także pozbawione dłoni jednej ręki oraz przedramienia drugiej, jej wiek został określony na 25-40 lat.

Ofiara została niemalże pozbawiona głowy, prawdopodobniw w wyniku duszenia jej przez zabójcę. Jedna strona jej głowy została zmiażdżona przy użyciu narzędzia w typie saperki, na ciele odkryto również ślady pośmiertnej napaści seksualnej, dokonanej za pomocą nieokreślonego drewnianego przedmiotu.

Z uwagi na brakujące zęby, dłoń oraz przedramię, niektórzy ze śledczych uważają, że zabójca chciał w ten sposób ukryć tożsamość ofiary lub swoją.

Kobieta została pochowana 19 października 1974 roku w nieoznaczonym grobie na cmentarzu St. Peter w Provincetown.

Według przedstawicieli policji, przez kilka lat po pochowaniu "Lady of the Dunes" na cmentarzu w Provincetown, ktoś - kogo nigdy nie zidentyfikowano - upamiętniał dzień, w którym znaleziono ciało kobiety, kładąc kwiaty na jej grobie.

Policja pracując nad rozwikłaniem tej sprawy sprawdziła tysiące spraw zaginięć, jak również pojazdy, które poruszały się w rejonie wydm, przeprowadzono także intensywne przeszukiwanie okolic miejsca zbrodni jednak wysiłki te nie przyniosły żadnych efektów. Poza jeansami, bandaną i plażowym kocem nie odnaleziono żadnych innych dowodów rzeczowych.

Śledczy stworzyli liczne rekonstrukcje twarzy kobiety, pierwsza z nich powstała w 1979 roku i została wykonana w glinie.

Pomiędzy 1979 i 2006 rokiem wykonano kolejne portrety.

Ciało "Kobiety z Wydm" było ekshumowane w 1980 oraz w 2000 roku w celu przeprowadzenia kolejnych badań z wykorzystaniem nowszych technologii badawczych, nie przyniosły one jednak żadnych rezultatów. W 2010 roku czaszka ofiary została przebadana w tomografie komputerowym by wykonać kolejną rekonstrukcję twarzy.

Jednak ta jaki i kolejna próba odtworzenia wyglądu kobiety

nie przybliżyły śledczych ani o krok w kierunku rozwiązania tej zagadkowej sprawy śmierci pośród nadatlantyckich wydm.

Przez lata pojawiało się kilka tropów w sprawie, w 1987 roku kobieta z Kanady powiedziała policji, że około roku 1972 w Massachusetts, była świadkiem jak jej ojciec udusił jakąś kobietę, z kolei inna kobieta twierdziła, że ofiara wygląda jak jej siostra, która zaginęła w 1974 roku, w Bostonie. Śledczy sprawdzali również trop 25-letniej uciekinierki z więzienia Rory Gene Kesinger

Jednak porównanie DNA matki Kesinger z DNA ofiary, wykluczyło również i ten trop.

W sierpniu 2015 roku Joe Hill - syn, autora horrorów, Stephena Kinga - oglądając film "Szczęki" zauważył podobieństwo "Lady of the Dunes do statystki występującej w jednej ze scen filmu.

Podzielił się tym spostrzeżeniem z agentem F.B.I. badającym tę sprawę, śledczy uznali, że to ciekawe spostrzeżenie jednak je za naciągane, co również przyznał sam Hill.

Sprawę "Kobiety z Wydm" próbowano również wyjaśnić badając działalność kilku seryjnych morderców, Whiteya Bulgera, Tonyego Costy oraz Haddena Clarka, jednak i te zabiegi nie przyniosły żadnego rezultatu.

44 lata od odnalezienia ciała "Lady of the Dunes" pośród wydm Massachusetts, wciąż nie wiadomo kim była ani kto i dlaczego ją zabił...