Jak śląski europoseł Marek Plura blokuje zapytania odnośnie ACTA2

Drodzy internauci, po wprowadzeniu #RODO wszyscy zdajemy sobie sprawę, że nadchodzi cenzura totalna. Postanowiłam zatem zadać publiczne pytanie na grupie o nazwie "Portal Górnego Śląska", której administratorem jest pan europoseł Marek Plura. Liczba 13 tysięcy członków wydawała mi się dosyć wiarygodna ku temu, aby sprawdzić, co Ślązacy o tej europejskiej inicjatywie sądzą oraz jak przypuszczalnie zagłosuje 26 marca 2019 śląski europoseł. Co się okazało? Mój post został usunięty po 3 godzinach od dodania, a pan poseł zasłaniając się profilem o nazwie "Paszport Górnośląski" beszczelnie porównał realne prawo do teorii spiskowych typu szczepionki oraz chemtrails. Taka postawa europosła coraz mocniej uświadamia mi to, że instytucja mandatu wolnego jest prawdziwą kpiną z wyborcy. Początkowo uznałam jednak, że post został usunięty przez któregoś z moderatorów grupy, zatem napisałam również panu Markowi wiadomość prywatną z udostępnioną wcześniej treścią. Efekt był taki, iż zostałam zablokowana zarówno przez pana posła, jak i na grupie. Przypomnę, że pan Marek Plura również wrzuca na skalę wręcz masową na facebooka treści, które obejmie swą cenzurą nowe #ACTA2 . Czy w jego interesie zatem nie leży troska o to, aby szkodliwej dyrektywie zapobiec? Czy dalej będzie głosował jak pół roku temu, na niekorzyść nas wszystkich? Do posta załączam zrzuty ekranu. Proszę, udostępniajcie. Niech żaden z europosłów nie czuje się świętą krową, której nie zależy na zdaniu swoich wyborców. #StopACTA2 #WłączMyślenie