Opowieść o tym jak oddałem za darmo ponad 60 zł

Lapidarny
Lapidarny

Witajcie Mirki. Zacznę od tego, że chciałbym Was przestrzec przed jedzeniem w miejscach gdzie nie ma ludzi - bo już nieraz człowiek się naciął, ale dalej się łudził, a bo w kolejce stać się nie chce i że może akurat tu będzie dobre jedzenie.

Koniecznie czytajcie opinie w internecie o miejscach gdzie chcecie coś zjeść - Google, Tripadvisior czy inne miejsca.


Przechodząc do konkretów - byłem z dziewczyną na wyjeździe w górach, dokładniej Szczyrk. Gdy zaczęliśmy odczuwać głód przeszliśmy się po lokalnych "jadłodajniach" przeglądając przydrożne wystawione menu. Miejsc od groma, tylko które wybrać.

No i padło na "Gospodę BAJKA". 

W środku bardzo dziwny zapach, zdecydowaliśmy się zjeść na dworze. Zapachy w restauracjach bywają różne, tam zapach jakiejś stęchlizny ze starym olejem. No cóż, mogła zapalić się już pierwsza lampka. Zresztą brak ludzi nie zwiastował najlepiej jednakże przeszliśmy już tyle restauracji, że najzwyklej w świecie nie chciało się iść dalej.


Zamówiłem a'la placka po węgiersku z serem, dziewczyna burgera. Zamówienie przyniosła miła Pani z obsługi - najpierw placka. Mięso miało dziwny zapach, jakby surowe, pewnie znacie ten zapach jak idziecie po Auchan koło stoiska z mięsem - trochę chloru, trochę mięsa, coś w ten deseń. To tak właśnie pachniało to mięso w środku. Placek ziemniaczany w środku wodnisty, raczej sama mąka, ziemniaków nie doświadczyłem. Wyglądał ładnie - niestety w smaku niejadalny.

Myślałem, że może po prostu to nie jest ich popisowe danie i czekaliśmy na burgera.


vqWCa8vfFApxycacEl4NgvFUTKQbli9C31Hc0wg.jpg



Przyszedł burger - porcja mięsa wyglądała zacnie, bułkę przemilczę bo była to zwykła bułka śniadaniowa jaką znam z Biedronki, frytki pomarańczowe, puste w środku. Pierwszy gryz - jeszcze bez mięsa - no spoko, ale zielonego ogórka w burgerze jeszcze nie spotkałem. Pierwszy gryz mięsa i mięso wyplute do serwetki. Smakowało jak stary cep.

Zapytaliśmy obsługi czy to na pewno wołowina. 

- Tak - usłyszeliśmy od Pani z obsługi.

Na pytanie jak robią mięso Pani odpowiedziała nam, że biorą mięso, boczek, przyprawy, pietruszkę i wrzucając do maszynki do mielenia.

Zapytaliśmy o ten boczek, że jak, że wrzucają do maszynki z surowym mięsem. No i Pani powiedziała, że tak robią. Frytki są pomarańczowe "bo są belgijskie"...


Prosiliśmy o zwrot pieniędzy za burgera, jednakże Pani z obsługi powiedziała "DAJ IM NAPÓJ". Jedzenie zostawiliśmy. 

Podziękowaliśmy i wyszliśmy z tego miejsca (niestety płacąc bo opłata była pobierana przy zamówieniu).


vqWCa8vfFApxycacEl4NgvFUTKQbli9C21Hc0ud.jpg

vqWCa8vfFApxycacEl4NgvFUTKQbli9C11Hc0tW.jpg



W lokalu wisiała kartka, że manager lokalu prosi o kontakt w razie problemów czy nieprawidłowości - dziewczyna zadzwoniła do tego pana.

Usłyszała, żeby "małolata" go nie pouczała bo lokal prosperuje od 1996 roku i on wie co robi. Do tego tekst w stylu, że tak się tu robi burgery, że ludzie to jedzą i nie narzekają.

Po wyjściu dopiero sprawdziliśmy opinię na Google i Facebooku i wszystko stało się jasne. W wielu opiniach informacje iż szef to burak, że jedzenie niejadalne, a sama obsługa na GoWork czy Facebooku pisała, że szef nie płaci i że nie warto tam w ogóle zaglądać.



Chciałbym Was przestrzec przed lokalem GOSPODA BAJKA w Szczyrku

https://www.facebook.com/bajka...

https://pl.tripadvisor.com/Res...


vqWCa8vfFApxycacEl4NgvFUTKQbli9C01Hc0t7.jpg



Opinie na Google też są dobre, tym bardziej te które pisze sam właściciel co doskonale widać po fake kontach z jedną opinią które chwalą to miejsce.


vqWCa8vfFApxycacEl4NgvFUTKQbli9C41Hc0zT.jpg


vqWCa8vfFApxycacEl4NgvFUTKQbli9C61Hc0IM.jpg


Są też i pozytywne opinie ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

vqWCa8vfFApxycacEl4NgvFUTKQbli9C51Hc0EU.jpg


Pewnie nie robiłbym o tym znaleziska i nie poświęcałbym temu lokalowi więcej swojego czasu a napisałbym tylko opinię na Google, jednakże nie jestem jedyną osobą która dała się wrobić w ten lokal, a samo zachowanie właściciela czy tam "managera" lokalu to po prostu nieporozumienie.


Nawet jeśli dzięki temu znalezisku 1 osoba nie zagości w tym miejscu to będę usatysfakcjonowany. I pamiętajcie - czytajcie opinie w internecie!