Czy uber jest w stanie uczciwie zarabiać? Kalkulacja...

Brunner
Brunner

Ostatnio sporo się słyszy o tym ,że uber to nieuczciwa konkurencja, wykorzystywanie, ludzi (wolontariuszy:) unikanie jakikolwiek kosztów, okradanie polskiego podatnika, umoczeni politycy i śmianie się z polskiego papierowego państwa, itp... O czym zaczynają nawet głośno mówić nie tylko zwykli ludzie ale i media tzw. głównego nurtu (np. śledztwa wyborczej i seria ich publikacji) ...no ogólnie szambo zaczyna wybijać...

Ale tu się nasuwa jedno pytanie? A mianowicie po zrobieniu prostej kalkulacji przez zwykłego kowalskiego wychodzi na to ,że uber na obecnych stawkach już w założeniach nie może w jakikolwiek sposób działać uczciwie i nasze państwo nie będzie go do tego zmusić bo by musieli dopłacać do każdego uberowca po 2000zł (co w naszym pierdolniku nie jest takie nierealne 2000+:)

I to już celowo pomijam porównanie do taxi i ich wymagań prawnych, licencji, drogich OC, kas, uzbrojenia samochodu i innych dupereli( ͡° ͜ʖ ͡°) Tylko po prostu zwykła kalkulacja z pominięciem tego ale jednak uwzględniając wszystkie koszty, dlatego zachęcam do wytykania mi błędów w tej kalkulacji i rzeczowej dyskusji.

Bo jak na razie wyszło mi prawie.... 600zł na minusie tak dokładnie (-562,3zł) i jestem w lekkim szoku, gdyż jakaś sensowny minimalny dochód w dużym mieście potrzebny tylko do przeżycia to około 2500zł oczywiście na plusie ( ͡° ʖ̯ ͡°)( ͡º ͜ʖ͡º)Oto kalkulacja:


1. Średnia stawka za kilometr uwzględniając cenę tzw. trzaśnięcia dziwami 4zł i przejechanego kilometra 1,3zł wychodzi w okolicach 1,7-1,8zł/km Po odjęciu podatku oraz prowizji ubera (która notabene jest bardzo wysoka bo wyższa niż sam podatek) zostaje nam około 0,95zł z przejechanego kilometra.


2.Od tego odejmujemy koszt paliwa (oczywiście liczę Diesla/LPG:) co po mieście daje nam średnio 0,29zł/km Plus jakaś minimalna amortyzacja na podstawowe części tylko eksploatacyjne bez napraw!!! (typu: filtry klocki, opony, oleje, płyny itp) oraz uwzględniając ciagła jazde po mieście trzeba liczyć 0,10-0,12zł zależnie od auta. Co już sumarycznie wychodzi nam iż zostaje 0,55zł/km


3.Ok liczmy dalej. Ile jesteśmy w stanie przejechać kilometrów (płatnych) przyjmując ,że pracujemy na CAŁY etat? Od 8h odejmujemy te minimum socjalne czyli czas potrzebny na obiad, toalety i jakiś minimalny odpoczynek… czyli 20min na szybkie wpierdalanie raz dziennie w jakimś macu, 20min na toalety (liczę aż 20min gdyż trzeba pamiętać o dojechaniu do takiej toalety oraz zaparkowaniu, wiec liczę 2xjednynkę po 5min i 1xdwójkę 10min:) no i te 10-15min na minimalny odpoczynek, papierosa itp. Tak więc zostaje nam jakieś 7h ciągłej pracy (co i tak jest chyba super wynikiem patrząc na to że biurze/korpo/urzedzie przeciętny pracownik stricte na prace przeznacza około 3-4h:)


4.No dobrze ale ile jesteśmy w tym czasie przejechać płatnych kilometrów? Tu już niestety musimy sięgnąć do statystyk i średnich prędkości w mieście. Na tapetę weźmiemy Warszawę która jest gdzieś w połowie stawki z pośród miast w których działa Uber. Jak widać: https://www.motofakty.pl/artyk... Warszawa + okolicę ma średnią prędkość zależną od bliskości centrum gdzie jest tylko 19km/h ale im dalej od centrum tym szybciej. Sumując te cztery strefy wychodzi średnia 24,5km/h co się pokrywa z moimi obserwacjami i wiadomo raz mamy tą średnią 52km/h (pomimo ograniczenia w mieście do 50km/h:) a innym razem nie ale sumarycznie w skali chociaż by miesiąca statystyka jest niestety nieubłagana. No więc finalnie wychodzi nam jakieś 171,5km dziennie… z czego płatnych kilometrów mamy (myślę że oszacowałem realnie:) mamy około 80% co finalnie daje nam średnią dzienną 137km.Proszę też zauważyć ,że nie uwzględniłem w obliczeniach czasu oczekiwania na zlecenie co pewnie w kiepskich rejonach oraz godzinach może też mieć wpływ na ilość przejechanych płatnych kilometrów w czasie 8h dnia pracy!


5. Ok to teraz policzmy zarobki w skali miesiąca uwzględniając również stałe wydatki miesięczne. 137x22x0,55=1657,7zł Ok mamy po miesiącu pracy na cały etat 1657,7zł od czego trzeba odliczyć jeszcze zus oraz ratę leasingu (jakaś bieda fabia to koszt miesięczny w okolicach 850-900zł) Tak więc 1657,7-1320-900=(-562,3zł) Tak dobrze widzicie to jest kwota na minusie!!!Aha nie doliczam jakikolwiek kosztów napraw samochodu jak i związanych z tym przestojów, bo założyłem leasing a w miarę nowy samochód nie powinien się często psuć tak jak i utraty wartości bądź co bądź w takiej w takiej pracy zajechanego samochodu z tegoż samego powodu. Nie uwzględniam też kosztu OC, gdyż jest to zwykłe OC na prywatny samochód i jego koszty nie są znaczące dla naszej kalkulacji a są różne w zależności od regionu. Nie doliczyłem również napiwków które średnio wynoszą około 6% gdyż nie wiem czy uber pobiera od napiwków również prowizję:) Zakładam też ,że nie ma żadnych stłuczek i związanych z tym kosztów naprawy oraz przestojów. No i nie dostaje się mandatów gdyż zakładam przepisową jazdę:) Tak jak i nie wliczam możliwości złapania przez ITD i kary w okolicach 12tys gdyż jest to dość losowa kwestia i ciężko ją uwzględnić w obliczeniach:)

Tak więc finalnie wyszło mi minus(-562,3zł)!!!!( ͡° ʖ̯ ͡°)A gdzie jeszcze ewentualny zarobek naszego Janusza biznesu jeśli pracujemy dla tzw. Partnera na jego samochodzie?!? Wychodzi na to ,że wspaniałomyślny pan Janusz nie dość ,ze nie zarabia to jeszcze dopłaca grube pieniądze ,żeby ktoś mógł sobie pojeździć…

iIZC9ZupF8yiRAIq24A5vhvh9I2UGSyN31HeaWk.jpg



PS. Powyższe wyliczenie zrobiłem już jakiś czas temu, ale mimo kilku wpisów na mirko i robienia znalezisk, temat okazał się chyba mało medialny. Jak również żaden kierowca ubera nie skomentował tego wyliczenia, mimo wielu personalnych próśb...  Dziś mam nadzieję temat będzie lepiej potraktowany z racji sporych emocji na wykopie (mimo ,że zdaje sobie sprawę iż spora część to robota agencji internetowych i tzw. platnych trolli) Ale mam nadzieje ,że jest tu jakaś grupa kierowców ubera a może też taksówkarzy którzy znają równie dobrze temat od podszewki. Zapraszam do wykopywania oraz rzeczowej dyskusji w komentarzach i o ile są wytykania błędów w kalkulacji( ͡° ͜ʖ ͡°)