PORNOGRAFIA VS SZTUKA czyli o ignorancji moderacji ciąg dalszy

„Żadne erotyczne dzieło sztuki nie jest świństwem, jeśli jest tylko wartościowe artystycznie.
Świństwem staje się dopiero dzięki widzowi, jeśli ten jest świnią.”
~Egon Schiele

Po raz kolejny zwracam się z prośbą o ustosunkowanie się administracji wykopu wobec postulatów wysuniętych przez użytkowniczkę @scruffy-duffy w znalezisku: //www.wykop.pl/ramka/4885599/drama-alert-wykop-vs-sztuka-czyli-o-koniecznych-zmianach-w-regulaminie/. Jej propozycją jest „oznaczanie treści o charakterze erotycznym, seksualnym tagiem 18+, natomiast nagość bez kontekstu seksualnego powinna być publikowana bez ograniczeń”.
 

Moje znalezisko powstało m.in. w odpowiedzi na zbanowanie @Fostrzyk, który zamieścił znany już wszystkim użytkownikom mikrobloga obraz „Hand Study” autorstwa Ivana Alifana. Jak słusznie zauważyła @scruffy-duffy, „na obrazie nie są widoczne bezpośrednio narządy płciowe kobiety (warto wspomnieć, że przyczyną usuwania jest właśnie publikowanie narządów płciowych). Widzimy przede wszystkim szyję i brodę mężczyzny oraz dłonie partnerki”. Owszem, obraz ma charakter erotyczny. Ale erotyzm w sztuce (nie mylić z erotyką, różnica jest znacząca) nie jest pornografią (wg definicji zaczerpniętej z encyklopedii PWN). Notoryczne usuwanie wspomnianego obrazu i banowanie użytkowników świadczy tylko o ignorancji i zacietrzewieniu szanownych moderatorów.

Co robi mnich na polu kukurydzy na szkicu Rembrandta z 1646 roku? Uprawia seks, brak tu romantyzmu, widzimy jedynie prawdziwą przyjemność, kopulację w bujnej roślinności. Prości ludzie w prostej sytuacji. Ale to nie jest pornografia, bo sztukę wyróżnia jakość.
 

Czy kolejna fantazja Rembrandta na temat gwałtu przedstawiona na rycinie "Jupiter i Antiope" z 1659 roku to pornografia? Antiope śpi niemalże naga, Jupiter zaś odchyla szatę, którą jest przykryta, żeby obejrzeć jej boskie ciało. 

 

François Boucher namalował obraz "Leda i łabędź" (1740). Długa szyja łabędzia, otoczona skrzydłami wije się pomiędzy nogami nagiej Ledy. Założenie, że obraz ten przedstawia narządy płciowe kobiety jedynie w celu podniecenia odbiorcy wynika jedynie z ignorancji i  jednoczesnej utraty wrażliwości w czasach wypełnionych po brzegi ostrą pornografią.

 Powyższe dzieła nasuwają pytanie, czy na tak przesiąkniętym erotyką portalu można wyznaczyć wyraźne granice sztuki i pornografii? Oczywiście, że tak. Pornografia ma na celu wyłącznie pobudzenie podniecenia i odbywa się to poprzez przedstawienie obrazu ukazującego akt o charakterze jednoznacznie seksualnym (definicja na podstawie encyklopedii PWN). Dzieło sztuki jest znacznie bardziej złożone i funkcjonuje na wielu różnych płaszczyznach – estetycznej, intelektualnej i psychologicznej. Sztuka uczy, zachwyca, porusza. Może epatować brzydotą lub erotyzmem, może prowokować do myślenia lub dyskusji. Nierzadko służy do tego pokazywanie nagiego ludzkiego ciała – pięknego lub brzydkiego. Nie jest to wyłącznie domena sztuki współczesnej, tego typu zabiegi były stosowane w sztuce okresu baroku i romantyzmu. Podniecenie seksualne nie jestem celem autora-artysty, który tym samym nie może odpowiadać za reakcję odbiorcy. Sztuka nie zaspokaja zwierzęcych potrzeb fizjologicznych,  w przeciwieństwie do pornografii.

Szanowna Administracjo/Moderacjo, nakreślony przeze mnie problem samoistnie nie zniknie, a banowanie wartościowych użytkowników nie rozwiąże konfliktu, który eskaluje już od kilku miesięcy. Podwójne standardy działań moderacji wykazała już @MK-Ultra w znalezisku: //www.wykop.pl/ramka/4969403/ostateczne-rozwiazanie-kwestii-artystycznych/. Ponadto w sprawie moich zgłoszeń dotyczących turbosłowiańskich kłamstw użytkowniczki @binuska (https://www.wykop.pl/link/4928119/slowianskie-manipulacje-uzytkowniczki-binuska-na-tagach-historia-i-sztuka/) moderacja twierdzi, że weryfikacja postów wymagałaby specjalistycznej wiedzy lub powoływania ekspertów, którzy taką wiedzę posiadają. Jakie więc kompetencje posiadają moderatorzy, by oceniać co jest dziełem sztuki, a co pornografią na tagach #sztuka, #malarstwo czy też #art? Postulaty formułowane przez @scruffy-duffy, to rozwiązanie, które w prosty sposób pozwoli uniknąć dalszych nieporozumień na linii użytkownik-moderacja. Tumblr jest przykładem serwisu, w którym system ten sprawdził się doskonale.

Przypominam, że „wolność ekspresji artystycznej gwarantowana w polskim systemie prawnym w art. 73 Konstytucji, a kwestionowana przez różne środowiska ze względów religijnych, moralnych czy etycznych, łączy się z wolnością korzystania z dóbr kultury i zakazem ograniczeń dostępu do takich dóbr”.
 
Źródła:
Art and Pornography, Jacek Sobczak, Santander Art and Culture Law Review 1/2018 (4): 21-44
Tyrania intymności w sztuce, Dagmara Tymków, Akademia Sztuk Pięknych w Katowicach, 2010, ISBN 978-83-61424-15-4
Na początku była pornografia, J.Szubrycht, Przekrój, Nr 50, grudzień 2007 s. 50.
M.Kemp, Czym różni się sztuka od pornografii, Gazeta Wyborcza, listopad 2007, www.wyborcza.pl.
https://encyklopedia.pwn.pl/