Afera Madonny, tym razem bez tagu, bo go modzi śledzą.

Queltas
Queltas

Już myślałem, że wszystko się uda załatwić, że się dogadamy. A tu wszystko wróciło do normy. Obiecany kontakt przez moderację (mieli do piątku dać znać) się urwał z @Kroomka. Białorusin jest ignorowany zupełnie. A Moderacja swoimi działaniami przeczy sama sobie. Mowa była, że usuwane są treści które naruszają regulamin lub są floodem (czyli naruszają regulamin). NIE WIERZĘ, że ponad 1500 wpisów Kroomki to jest flood. Nie wierzę, że trochę mniej Białorusina naruszały regulamin. Zwyczajnie nie wierzę. Moderacja czuje się bezkarnie, bo jest u siebie, bo nikt jej nic nie zrobi. Taka praca, rozumiem, bronicie się jak możecie. Ale mi by było wstyd tak olewać każdego, tym bardziej, że pokazano wam dobitnie, że się mylicie. Niby bany mają być zgodne z regulaminem. Kuja tam, regulamin jest tak elastyczny, że można go dowolnie nagiąć. Bo i tak nic użytkownicy nie zrobią.


Kiedyś myślałem, że niektóre afery są na wyrost. Kiedyś myślałem, że spam to nie jest rozwiązanie. Teraz widzę, że tylko to was rusza. Jak macie portal zasrany gównem po uszy, bo inaczej nie chcecie ani podejść do dyskusji, ani dać innym użytkownikom się dowiedzieć co robicie. Bany, shadowbany, wyciszanie znalezisk, zakopywanie ręczne, usuwanie treści. Portal tworzony przez, tfu, użytkowników. Dobre sobie. 


Siedlisko śmierdzącego zła #pdk


Śmiało wrzucajcie kolejne beleczki, koleje ogólnikowe tłumaczenia. Oczywiście zbanowani zostali tylko ci co zostali zgłoszeni (bo przecież wy też możecie zgłaszać, nigdzie nie jest napisane, że nie), więc cyk, zgłoszonko, i pora na cs'a.


Możecie mieć 5000000 milionów zgłoszeń dziennie, mnie to osobiście nie interesuje, to nie jest mój biznes. Podobno moderacja ze wszystkim sobie radzi, więc tłumaczenie się ilością zgłoszeń czy kontaku jest śmieszne. 


"Zajęcie się sprawą" z poprzedniego zostało zajęte w standardowy sposób. Nie wiem czy cokolwiek tam robicie, nie wiem. Nie ma komunikacji na poziomie użytkownik - administracja.


Osobiście wycofuję się w tym momencie ze stwierdzenia, że nie chcę robić spamu, ani syfu. Jak ktoś ma ochotę to niech robi. Bo Moderacji to i tak jest obojętne. Pokrzyczą, pojęczą i już po rewolucji. Tfu.