Nieuznana gwarancja zegarka. Wewnętrzny element odpadł przez zwykłe noszenie?

30Luty
30Luty

Orient, nienajgorszy producent zegarków. SWISS również nienajgorszy sprzedawca.

Mam problem z reklamacją zegarka. Może ktoś coś poradzi?

Historia:

Wiosna 2018 - kupiłem zegarek marki SWISS w sklepie SWISS.

2 tygodnie później przestał działać. Reklamacja, powrót czasomierza po 14 dniach z karteczką "naprawiony". No nie naprawiony... Odesłany, wrócił po 14 dniach działa! Działał... Przez 2 miesiące... Ponowna reklamacja i prósba o zwrot pieniędzy. Kasy nie oddadzą, ale wymienią na inny dowolny model.

Po zastanowieniu dopłaciłem 50zł do zegarka automatycznego firmy Orient. Przez ostatni rok służył mi nieźle. Parę razy spadł na dywan czy coś, ale bez uszczerbku na zdrowiu. Kręcił się, tykał aż miło. Miał dwie może trzy dwumilimetrowe rysy na szkle, parę otarć na metalowej kopercie i zużyty, przetarty pasek od noszenia. I nagle ozdobny element przy tarczy (tak, tak w środku pod szkłem :D) zaczął się wysuwać ze swojego miejsca, aż po kilku godzinach wypadł i zablokował wskazówki.

Wizyta u sprzedawcy, reklamacja, po 3 dniach odpowiedź o uszkodzeniu mechanicznym, nie uznaniu gwarancji i możliwości naprawy za 250zł. Odmówiłem i ponowiłem reklamację z własnoręcznie (3 godziny pisałem) wypełnionym pismem reklamacji o rękojmi. W uzasadnieniu podałem słabej jakości materiały, które poskutkowały odklejeniem się tego kawałka plastiku i zażądałem rozwiązania umowy oraz zwrotu pieniędzy. Niestety dostałem odpowiedź jak na obrazku...

Ktoś spotkał się z podobną sytuacją? Płacić te 250zeta i cieszyć się dalej fajnym zegarkiem, czy mam jeszcze jakąś możliwość walki o swoje? Rzecznik praw konsumenta u mnie w mieście niestety pracuje do 15 (tak jak ja), a nie widzi mi się marnować 1 dnia urlopu tylko po to, by dowiedzieć się, że nic nie zdziałam.

Zegarek nie posiada żadnych głębokich rys, ani poważnych uszkodzeń. Zwykłe ślady użytkowania... Jak odbiorę z serwisu to pocykam foty.


595839795977414c42423878_LE2HRGZEeWSiDiwlWs57RsoU4rdtyTMT.jpg


Miłego!