Play i podejście do klienta - a raczej jego brak i odbijanie piłeczki

POMOCY - Czy ktoś ma jakiś kontakt do play / redbull wyżej niż poprzez infolinię/aplikację/mail/facebooka/chat ? 

Opis:

Zostałem ładnie zrobiony w "bambuko" miła Pani zadzwoniła z Play zaproponowała przejście na abonament na co się zgodziłem z aparatem telefonicznym itd. Jedyne co miałem zrobić to zaakceptować na SMS chęć skorzystania z oferty (uruchomienia procesu), co też zrobiłem. I zaczęło się... nagle dostaję warunki z Redbull Mobile, ale hola hola nikt mi nie powiedział w rozmowie, że zostaje przeniesiony do innej sieci jakby nie patrzeć, ba wyczyszczono mi konta (pakiet złotówek, pakiety minutowe i internetowe do zera) o czym też mi nie powiedziano i do poniedziałku miałem tak czekać na telefon (była środa). Oczywiście od razu zgłoszenie że się nie zgadzam na przejście i z racji wprowadzenia w tak perfidny błąd chcę anulować wszystko wrócić do tego co miałem. Niby proste a jednak... pan konsultant powiedział, żeby nie odbierać w poniedziałek (wczoraj) przesyłki co też zrobiłem bo wszystko miało wrócić do poprzednich ustawień i..... i oczywiście nie wróciło zostałem bez środków na koncie w sieci w której nie chce być a wszystkie zgłoszenia jakie napisałem z prośbami kontaktu itp. wiszą sobie jako rozpatrywane i mają mnie w .... . 

Dla samem zasady nie chce doładowywać numerów za 70 zł na kilka dni bo założę się iż doładuje i nagle znów ktoś mi zmieni taryfę, ofertę czy sieć. 

Najlepsze jest to, że Play dzwoniło do mnie wczoraj i chciało wyjaśnić sprawę ale z racji słabego zasięgu ciężko było z Panią pozmawiać i na tym się skończyło (numer 790 500 500) dziś oddzwaniam na ten numer i.... nic nie wiedzą, nic nie mają w systemie ogólnie mnie nie mają i proszę kontaktować się z Redbull natomiast Redbull też nic nie może zrobić poza ponaglaniem które robią już od tygodnia i tak sobie siedzę bez możliwości korzystania z dwóch telefonów. 

Teraz pytanie czy ktoś ma jakiś niezwykły kontakt do play albo redbull gdzie moje prośby zostaną wysłuchane? Wszystkie normalne próby kontaktu zawodzą i jestem spychany i spławiany. 

Oczywiście jeśli chodzi o ofertę albo coś na czym mogą zarobić to kontakty są nawet dwa razy dziennie...