Przygoda z Mazda 6 oraz naprawą w ASO

skwarosz
skwarosz

Witam wszystkich,jako, że ostatnio pokazała się afera dot. Mazdy 3 naprawianej w ASO chciałem się podzielić swoją historią. 


TL DR na końcu.


Na wstępie zaznaczę, że nie podaję w jakim salonie było to zrobione (jeszcze) z racji podjętych środków prawnych.


Miałem pisać o tym dużo wcześniej ale sytuacja była ciągle rozwojowa i ciągle działo się coś nowego ciekawszego.Od początku.Auto odebrałem z salonu 25.08.2018 roku. Nowa Mazda 6 koloru Machine Gray w wersji Sky Passion. Auto zostało pokryte ceramiką już w salonie ASO, za którą zapłaciłem 5k. (teraz wiem, że nie warto, natomiast cena wynika z tego że jest to pakiet z przeglądem co rocznym przez 5 lat oraz zabezpieczenie nie tylko samego lakieru ale też i wnętrza) ale wolałem żeby zrobił to od razu salon bo pewnie zrobią to lepiej.Historia z autem zaczyna się 4 miesiące od odbioru auta. Po podjechaniu na myjnię ręczną bezdotykową, zauważyłem dziwne białe plamy na masce oraz na nadkolu.


Maska  

595835305951454342784578_0a4qbS0QP6zAwQtE8vgUtQFHJeDeWjur.jpg


To był tak naprawdę dopiero początek. Po wyschnięciu naliczyłem w sumie 5 odprysków. 
Od razu mówię, że nie, nie jeździłem po żadnych żwirówkach etc. normalne po krajówkach oraz ekspresówkach.


Fakt ten zgłosiłem oczywiście do swojego dealera. Miałem zgłosić się do salonu na oględziny. Tak też zrobiłem i w ASO wykonali dokumentację zdjęciową. Niestety musiałem do nich jechać aż dwa razy bo za 1 razem niby utracili zdjęcia ze swojego aparatu. (Było to jakoś na przełomie listopada/grudnia 2018 roku).


31 stycznia 2019

Dalszą część opisze mail który wysłałem do mmpol, zdecydowałem się wysłać tego maila ponieważ z autem było tylko gorzej.


595835305951454342784578_VxVZIEwNNAm6ePQoBBkI60b8cSX66jTF.jpg


Poniżej linki wymienione w mailu.

https://ibb.co/t3hRGF3

https://ibb.co/YhkHt1b

https://ibb.co/pbYbrTg
https://ibb.co/ypF72yj
https://ibb.co/dQtLccf
https://ibb.co/gzLHJr5
https://ibb.co/w6mkrWz
https://ibb.co/nzJ2yf4
https://ibb.co/x8bBXZb
https://ibb.co/FHJvwcY
https://ibb.co/mJg2SGf
https://ibb.co/Vmsdw5S
https://ibb.co/TbQG7X3
https://ibb.co/DQm4JfP
https://ibb.co/6gbPdMF


https://ibb.co/Yfg0PX1
https://ibb.co/sPrj801
https://ibb.co/pJBf4dD
https://ibb.co/mFc2kTz  


Odpowiedź dostałem 1 lutego  2019 troszkę zwaliła mnie z nóg.


595835305951454342784578_8HPzFniERbrljmg4YJtLyr8XYHjObP6D.jpg


2 lutego nagrałem filmik pokazujący ogólnie jak wygląda auto.



Niestety nie wiedziałem co mogę dalej z tym zrobić, ale przypomniałem sobie akcję jakie prowadzili niektórzy na fanpage Mazdy na FB.

I to był bardzo dobry pomysł.

Mianowicie pod postami dot. ich nowych aut pokazywałem jak wygląda auto po 6 miesiącach normalnej eksploatacji naklejając na miejsca gdzie był odprysk małe kolorowe karteczki. ( w sumie odprysków było ponad 80)


https://ibb.co/DVzzDRH


I tutaj był przełom. W momencie kiedy co raz więcej osób interesowało się tym tematem na facebooku (być może na forum też, bo podobno tamte forum ktoś z Mazdy też śledzi), dostałem telefon od przedstawiciela Mazdy Polska, że chcą jeszcze raz przyjrzeć się sprawie z tym lakierem. 


2 marca 2019

Cytując mnie z forum Mazdy - dzień 


"Mały update z mojej strony,tydzień temu byłem w ASO w celu stworzeniu nowej dokumentacji przez ASO ponieważ poprzednia nie mogła być wykorzystana do nowego wniosku.Wniosek będzie dotyczył programu "good will" i rozmawiałem tym razem z działem reklamacji, a nie z samym serwisem (dziwne).ASO będzie wnioskowało o pomalowanie elementów na których jest odprysk i wychodzi na to że wszystkie może po za lewym nadkolem. (oraz położenie ponownie ceramiki)Okazuje się, że znaleźli odpryski na wszystkich drzwiach oraz 3 nadkolach , ja ich wcześniej nie widziałem.Ogólnie mówili, że wystarczy jeden odprysk do pomalowania elementu.Jeżeli chodzi o same auto, jest naprawdę co raz gorzej, sporo odprysków zrobiło się większe , są co raz bardziej widoczne.Co do samego programu, wydaję mi się, że Mazda specjalnie nie chce przyjmować aut na gwarancję jeżeli chodzi o odpryski bo wtedy przyznałaby rację, że z lakierem jest coś nie tak. Natomiast jeżeli to Mazda ze swoją dobrą wolą wyciąga rękę do klienta i sama się deklaruje, że naprawi auto bezpłatnie , no to wtedy ktoś może pomyśleć , że Mazda taka fajna bo pomaga swoim klientom. Trochę szkoda słów.Oczywiście ciągle czekam na decyzję, pewnie miną jeszcze 2-3 tyg.No i nie dostanę auta zastępczego za free ponieważ nie jest to naprawa gwarancyjna."


18 marca 2019

Zostałem zaproszony do ASO na pomalowanie całego auta.


Auta nie miałem ponad 3 tyg. (naprawa miała trwać tydzień) z powodu "problemów na lakierni".



16 kwietnia 2019

Auto po naprawie do mnie wróciło, byłem mega zadowolony. Wyglądało przecudnie, nie mogłem się do niczego przyczepić.


18 maja 2019


Niestety cytując mnie z forum:


Witam,Niestety wracam z tematem.Myślałem , że sprawa się zakończy pozytywnie i nic więcej takiego co miałem się nie powtórzy.Tak się nie stało. Minęło półtora miesiąca. 1600 km zrobione. I nie dość że mam nowe odpryski to dopiero teraz zauważyłem, że jeden element tj. rant maski został tylko pomalowany , nawet nie uzupełnili ubytków. Przy odbiorze auta po malowaniu sprawdzałem te miejsca które były do zrobienia i nie znalazł wtedy niczego , mój błąd trzeba było bardziej dokładnie się przyjrzeć. Prawd. maska została pomalowana natomiast pozostałe elementy były zrobione przez zaprawki , a nie tak jak mówili że zeszli do podkładu i malowali całość .Jutro umyje auto pierwszy raz po odebraniu i zrobię oględziny. Zdjęcia wrzucę na forum. Jest bardzo źle.


https://ibb.co/py5gfGT
https://ibb.co/9VjmS28
https://ibb.co/K28mPP4


zdjęcie pokazuje ubytek przy szybie gdzie widać że nic nie było robione bo doszło znowu do podkładu. Odprysk przy nadkolu , tutaj widać że jest pod spodem inna warstwa , stary lakier?No i mistrzostwo czyli rant maski gdzie jest pociągnięta tylko farba.Nie wiem co mam powiedzieć, w poniedziałek będę się kontaktował znowu z Mazda ale obawiam się że to nic już nie da. Chyba zostaje założenie oddzielnego tematu pod tytułem mazda odpryski i dawać jakieś tygodniowe raporty dot. Ilości odprysków .


19 maja 2019

Po raz pierwszy umyłem auto na myjni po ponownym malowaniu, nie chciałem uszkodzić ani porysować nowego lakieru ani tym bardziej ceramiki.

Tutaj tak naprawdę zaczęła się ostra jazda. Tutaj tylko filmik opisze co się ukazało moim oczom.


  

Do dzisiaj mam w portfelu kawałek tego lakieru xD


Tutaj widać odpryski.
https://ibb.co/CbZYMHF
Pozostałość lakieru na masce.
https://ibb.co/8Bv4tRr
Tutaj przy łączeniu jest stary odprysk, który został tylko pomalowany.
https://ibb.co/Hg5M4jB
No i tutaj są te, które były przy rancie maski od strony przedniej szyby.
https://ibb.co/bzQyC1J
(poprzednie zdjęcia odprysków, https://ibb.co/w6mkrWz , https://ibb.co/nzJ2yf4)
Odpadający lakier z prawej strony błotnika.
https://ibb.co/WNCz5Ks


Oczywiście poszedł mail do mmpol. 


20 maja 2019

Skontaktował się ze mną dyrektor czy tam szef tego ASO, oczywiście przepraszali, że takie coś nie powinno mieć miejsca, że auto było sprawdzane, że będzie rekompensata za to etc. 

Poprosiłem oczywiście też, że chce dokumentację zdjęciową z przeprowadzonej naprawy bo nie chciałem im po raz kolejny powierzać tego auta po tym co się stało.

Zostałem zapewniony, że wszystko dostanę.

Przyjechali po auto i zostawili zastępcze.


3 czerwca 2019

Przyjechali autem po kolejnej naprawie lakierniczej. Tym razem nauczony poprzednim odbiorem bardzo dokładnie sprawdziłem auto.


Ponownie cytując mnie z forum:

"

A więc tak, nie jestem do końca zadowolony z przebiegu tej naprawy.

Jeżeli chodzi o dokumentację, to mam tylko na piśmie informację co zostało zrobione, natomiast mam jeszcze dostać zdjęcia z naprawy.
https://ibb.co/dknn4Qn

https://ibb.co/1MH8RNg
Stary odprysk na nosku.
https://ibb.co/bHfYZgt

https://ibb.co/mHHWgC6
Odprysk, który był wykryty po naprawie gwarancyjnej, który powstał już po tej naprawie tutaj została nałożona tylko ceramika.
https://ibb.co/bb14RPT

https://ibb.co/5shhKmX
https://ibb.co/Cvh3bb2

https://ibb.co/xFFKf7f
Tutaj jest ten element gdzie udało mi się lekko zedrzeć lakier paznokciem (prawd. słabo zabezpieczone ?) , że zaczął odchodzić lakier. Najprawdopodobniej będzie to miejsce z którego lakier będzie odpadać. Już teraz zeszło do podkładu. Powiedziano mi abym poczekał z miesiąc aż lakier się bardziej utwardzi.

https://ibb.co/fqL1Z9t

https://ibb.co/yNwRBp3
Naruszony prawy reflektor jakby ktoś czymś próbował tam podhaczać.

https://ibb.co/681Yn8y
Chropowaty element.

https://ibb.co/mGwLJt3
Tutaj chyba kiedyś uderzył duży kamień, nie ma nic wspólnego z naprawą.

https://ibb.co/1scrmNc
Rysa na nowym wymienionym błotniku, albo powstała podczas tej podróży z Warszawy do Lublina albo coś się stało wcześniej tj. uelastyczniacz mógł nie zadziałać.

https://ibb.co/k86vDmL
Stary odprysk na nosku, jedynie przykryty ceramiką.

https://ibb.co/h9qJ2Ct
https://ibb.co/G9jgLMC
Stary odprysk na masce, jedynie przykryty ceramiką.
https://ibb.co/0qHv16X

Według opisu te elementy były rozszlifowane odizolowane i wypełnione podkładem, nie wiem czy akurat te które wskazałem zostały pominięte ale powinny one być wypatrzone podczas oględzin , ponieważ były bardzo łatwe do znalezienia.

Generalnie słabo.

Auto mogę umyć jakoś w przyszłym tyg. i tak też zrobię. Zacznę od elementu na rancie maski który już zdążył skruszeć , żeby sprawdzić czy przypadkiem nie pójdzie to dalej.
W tym tyg. też wypróbuje auto na trasie bo mam akurat wyjazd i będę obserwować czy nic nowego się nie pojawiło.

Co do rekompensaty to hmm. na razie nic po za pełnym bakiem paliwa."


5 czerwca 2019 

Wizyta u znajomego lakiernika


"Byłem wczoraj o znajomego lakiernika, przy okazji oddawania innego auta i powiedziałem mu o malowaniu Mazdy.
Zaczął się jej przyglądać.
Po tym co mi powiedział niestety ale będę prawd. szedł w wykup tego auta, nie wiem na ile się to uda.
Muszę zacząć od rzeczoznawcy, aby wycenił wartość auta oraz wypisał wszystkie te rzeczy które on znalazł.

Generalnie została odwalona fuszerka, czy to za 1 razem czy to podczas drugiego malowania.
Najgorsze jest to, że on to wszystko bez problemowo zauważył, co za tym idzie potencjalny kupiec na 100% też zwróci na to uwagę.
Od razu mi pokazał które elementy były malowane i te rzeczywiście były.
Ale po kolei.

Jest różnica w odcieniach między prawym tylnym błotnikiem, a drzwiami.
Jest różnica strukturalna tzw. "skórki pomarańczy", na drzwiach jest ona powiedzmy drobna, na błotniku jest większa (ciężko mi to wyjaśnić).
Na auto została najpraw. nałożona kolejna warstwa lakieru, wynika to z tego, że wszystkie przestrzenie (nie wiem jak to się dokładnie nazywa) w okolicach drzwi (ale nie na drzwiach), są zmatowione, a powinny być gładziutkie. I rzeczywiście widać że w niektórych miejscach jest to na różnych poziomach.
Drzwi od pasażera , prawd. mają szpachlę , trzeba będzie to sprawdzić miernikiem lakieru, widać pofalowanie w miejscu naprawy.

Ogólnie jest bardzo źle. Jak mi zaczął to pokazywać to czułem się tak jakbym dostał auto po stłuczce i całe było malowane (tak może pomyśleć potencjalny klient) i nie byłbym w stanie się z tego wytłumaczyć ponieważ nie zostało to też dobrze zrobione."



12 lipca 2019 

Pierwszy przegląd auta, gdzie poprosiłem inny autoryzowany serwis o sprawdzenie grubości lakieru


Maska - 240-260 mikronów

Drzwi - 190-240 mikronów

Nadkole - 250-280 mikronów.


To był bodziec aby w końcu udać się do rzeczoznawcy samochodowego. 


11 września 2019


Poniżej część z opinii, która została wystawiona.
Czeka mnie teraz batalia dot. usunięcia wszystkich uszkodzeń oraz ew. rekompensata.

https://ibb.co/2K4xzdP
https://ibb.co/R4Pp958
https://ibb.co/Qpf0bVj
https://ibb.co/5GjwR4Q



I tutaj na razie historia się urywa z tego względu, że dealer Mazdy w ogóle nie odpowiedział na roszczenia. (oczywiście wysłane przez prawnika)


Teraz idziemy już w batalie sądowe i zobaczymy na czym to się zakończy.


Całą historię opisywałem też na forum Mazdy https://mazda6forum.pl/viewtop... . Pewnie jest tam więcej szczegółów ponieważ były pisane na bieżąco.


TL DR:


Moja Mazda miała problem z lakierem w którym odpadał lakier. Została naprawiona z programu good will bo gwarancji nie uznali ale naprawa została przeprowadzona tak źle, że w tym momencie według opinii rzeczoznawcy naprawa będzie kosztował około 22k zł, a samo auto utraciło na wartości 5k. 

ASO nie chce rozmawiać jeżeli chodzi o roszczenia także sprawa niestety skończy się w sądzie.