Zaskakujący wyjątek w ustawie o ochronie zwierząt i zakazie hodowli na futra

S.....n

Gazeta.pl podała, co dokładnie znajduje się w nowych zapisach przegłosowanej wczoraj ustawy o ochronie zwierząt. Rządzący chwalą się zakazem hodowli zwierząt na futra... ale jest wyjątek. Tym wyjątkiem są króliki. A dlaczego? Królik hodowlany je coś zupełnie innego niż norka czy lis. Królika nie nakarmi się odpadkami z rzeźni, które zjadane są przez zwierzęta mięsożerne...
Czyli potwierdzać się może niestety to, że...
1. uchwalenie nowego prawa to wynik wojny jednych lobbystów przeciwko drugim. A w tym wypadku lobbing jest przeogromny*
2. zawody pomiędzy Kaczyńskim a Ziobrą o to, który z nich będzie mieć większe jaja...


* a kto lobbował i za czym?
- hodowla zwierząt na futra to duża gałąź gospodarki. Hodowcy i rzeźnicy mają z tego konkretny hajs
- jeśli rzeźnia nie sprzeda odpadków to, poza zrobieniem z tego MON czy kebabów, idą one do utylizacji. A branża utylizacyjna również jest duża
- za ochroną zwierząt lobbują rozmaite NGO od dawien dawna itd.


595831785a774d4341784d78_1600411716P8IvhGXlreFMRL7bT3SW3I.jpg