Uniwersum a fani...

Coxey

To Wykop, ale ja tak poważniej...

Oglądam ten serial regularnie od przeszło 5 lat (początki oczywiście od "nie będzie niczego" w 2006 roku i sporadycznie w latach 2014-2015)....jestem już tym trochę zmęczony ale to jakaś forma uzależnienia - na którą brakuje wielokrotnie czasu, nie należę do nołlajfów, którzy są tu i na innych grupach/stronach/discordach na bieżąco. Szczerze mówiąc to sądziłem, że agonalny stan Konona w grudniu zapoczątkuje koniec tego Uniwersum, Struś po pewnym czasie gdzieś by skonał w czeluściach chyba, że przygarnął by go CZB.


Gdy zacząłem to oglądać mój Przyjaciel a zarazem prawa ręka wkręcił się w to wspólnie ze mną i prawie w każdej nadarzającej się okazji pomiędzy obowiązkami staraliśmy się nadrabiać zaległości. Na dobrą sprawę trzeba było mieć do tego dystans (i nadal trzeba ale o tym w dalszej części) i umiejętność inteligentnego postrzegania zaginających czasoprzestrzeń poczynań/rozkmin/dialogów dwóch osobników zamieszkujących Szkolną 17. W komentarzach widzów było widać przekrój społeczeństwa, który to oglądał -  w większości to inteligentni ludzie, w 2016 zazwyczaj w wieku studenckim, trochę młodszej widowni, trochę starszej - ja mam obecnie 35 lat.

Samo uniwersum nie miało tylu satelit, wzbudzało zainteresowanie, kluczowy był Niemiecki, potem wskoczył Pedro i się zaczęło. Dziś - nie trzeba mówić, pełna kontrola bielskich macek, kilkanaście satelit, dziesiątki bohaterów wpisanych w historię.

Trafiłem tutaj gdyż przeglądając Wykop przez 5 minut dziennie można wychwycić ewentualne nowe afery i nie przegapić wątku, a na oglądanie gniotów nie mam czasu.


Na rozpisywanie się o tym jak bardzo zmieniło się Uniwersum S17 zabrakło by nocy - Wy o tym wiecie najlepiej, sporo z Was jest bardzo długo w obcowaniu z tym serialem.

Mam dwie zagwostki: 


  1. Przechodzi moje pojęcie jakie curwy dorwały się do tego mając ingerencję i zyski świadomie manipulując Szkolną, wykorzystując niedoyebanych umysłowo ludzi.
  2. Przechodzi moje pojęcie jaki mamy przekrój społeczeństwa, że osoby takie jak CZB i 207 mają swoich fanów. Mało tego, są ludzie, dla których Struś jest spoko.



  • Konon - gość ewidentnie chory, mitoman, mega szkodliwy społecznie -  rozpatrywanie go w normalnych ludzkich kryteriach wybiega poza racjonalizm
  • Struś - j/w + dużo mocniej popalone styki, niezdolność to samodzielnej egzystencji co jest wykorzystywane (i to nie sprytnie, bo każdy kumaty widzi kto co i jak)
  • Lipka - chora kobieta, nakręcanie jej tematu szczególnie przez Kinga przyprawia o rzygi
  • Mońka, Roksy, dziwki, koksy - trzeba być ograniczonym umysłowo, żeby nie zlepić z tym CZB
  • Yeyebak - tuman, udaje mądręgo, ewidentnie potrzebuje atencji bo normalny człowiek dawno by z tym skończył - pełna kompromitacja przy jego filmie, gdzie wyszła ostateczna słoma z butów przy "czego szczekasz qrwo, muzika igrajet" - kto widział ten wie o co be.
  • Czarna Szprycha - młoda debilka, inaczej nie nazwę (sprawdziłem dwa filmy bo się przewijała)
  • Aron - qrwa brak słów....alkoholik, degenerat, piesek na posyłki CZB. Zgrywał kozaka, że na bramkach stał - a jest tumanem i odwagi mu brakuje, spotkałem go raz nayebanego i nie był taki hej do przodu, z resztą dla mnie to nie zawodnik, typ krowy co dużo ryczy a mało....[...]
  • Pato - fani, którzy pojawili się z innych patostreamów może w nim coś widzą. Dla mnie osobiście chorągiewa i gość nie grzeszący inteligencją. Teraz dodatkowo robi live'y, daje się obrażać i swoją Marry za 3.00 zł mówiąc, że go to nie rusza co ludzie pierdolą - nie wie co to honor
  • CZB - psychol, człowiek z grubymi zaburzeniami, żyje w swoim świecie, moim zdaniem. Wbił się mocno w Szkolną ale wszystko co robi będzie kiedyś rozliczone (no może nie wszystko) - nie jest bezkarny. Pomijam całkowite wyparcie, w Polsce ma już i tak przeyebane - zero znajomych, zero perspektyw po "śmierci" Uniwersum. Chyba, że przygarnie kolejnych patusów, którzy się od niego uzależnia ($$$ i obiecanki).
  • [.....] - nieudacznik, alkoholik, gość tępy do reszty, ma manię swego ego, kompromitacja wielokrotna.....generalnie życiowy przegryw - sorry, prawo jazdy i żebranie z lajwów w wieku 40+ to nie jest krok do przodu. On nadal nie wie, że w pociągu się po sobie sprząta a do zdjęć dłoni czyści się obleśne paznokcie.

Ad.1. Szokujące jest, jak wiele ludzi chce "być" tam w środku by być, potem czują kasę i nie potrafią tego przerwać.


Ad.2. Zastanawiam się, z jakimi ludźmi przychodzi mieć nam  na co dzień do czynienia, skoro są tacy, którzy nie potrafią oglądać tego z dystansem tylko wbijają się w którąkolwiek grupę prawdziwych fanów? Takich, którzy stają w obronie, atakują "kontr-fanów" itd.? Poyebało Was ludzie do reszty? 

Czy naprawdę mamy tak upośledzone społeczeństwo, które nie widzi chlania pana [...], gdzie bardziej kumaty nastolatek na co 3-cim filmie widzi u niego kaca albo banię? I te jego zyebane tłumaczenia, dlaczego się śmieje, dlaczego oczy zapuchnięte, dlaczego nie robił lajwa (bo zapił, ale naiwni go bronią) ? Niebieską kartę dostał za krzyk na mamę? Nie qrwa panowie (i panie) - nie macie pojęcia, co przeszła z nim matka - która mimo to, go jakoś kochała bo dopiero za namową ludzi - TAK - ZA NAMOWĄ LUDZI - poszła i złożyła zeznania bo kresu przemocy brak ? Jak widzę gdy ta pała do szczania mówi, że nigdy nie podniósł na Nią ręki to krew mnie zalewa (i wszystkim tym, którzy są w temacie - nie z neta, tylko stąd, ze Starosielc). Ile on razy wpisdę dostał za swoje poczynania - do tego się nigdy nie przyzna. Skąd te jego przyczajki na filmach? Ale kąsę robi na jełopach - bo znalazł kontent na "przemianę", która u niego to lepsze "zarobki" i picie poza kulisami w mniejszych ilościach. Zakłamana gnida, jakiej świat nie widział. 


Co z Wami ludzie? Naprawdę jest Was tylu ograniczonych umysłowo, by takich jak ten i inni powyżej za cokolwiek wielbić? Nie macie swego zdania i inteligentnego postrzegania świata? Żal mi Was na swój sposób....Ręce opadają jak się widzi, co się teraz w tym necie dzieje....


Życzę rozsądku, w życiu ważne są cele i uparte dążenie do nich.....w przeciwnym razie będziesz całe życie pionkiem.


PS. Tzw. "Bobolaki" zaraz się tu rozjuszą....ale to tylko o Was będzie świadczyło, być fanem menela rzutuje na to, jak jesteście postrzegani