Natura wcale nie zwariowała...
Jakiś miesiąc temu użytkownik o nicku silentpl dodał znalezisko z filmikiem o kocie, który "szczeka".
Wówczas ten fenomen w opisie znaleziska okraszono takim wytłumaczeniem:
"Dowód na to, że koty są w pełni inteligentne i udają cały czas.
Kot szczeka jak pies dopóki nie zostanie nakryty. Wówczas zaczyna miauczeć jak normalny kot."
Ktoś ma na to trochę inny pogląd...
W powiązanych link do poprzedniego wykopu i demota ;)