Już jakiś czas temu pojawiały się informacje, że pewien koleś podszywa się pod allegro i korzystając z naiwności i/lub niewiedzy ludzi - robi interes życia.
Na czym polega sprawa?
Sprzedający (najczęściej z dużą sprzedażą) dostają zaproszenie do wzięcia udziału w nowym systemie płatności allegro. W e-mailu nadawcą jest noreply@allegro.pl - wiadomo, rzeczywisty adres nadawcy jest inny.
Podszywacz proponuje kilka możliwości współpracy z allegro - od obniżenia prowizji po całkowite anulowanie na pewien okres czasu. Decydując się na taką współpracę sprzedawca oczywiście musi wpłacić ryczałtową opłatę - od kilkuset złotych po, jak za chwilę zobaczycie, naprawdę spore pieniądze.
Allegro informuje o tym na swoim forum - jest tam przykładowy tekst wysyłany przez podszywacza, czyli zaproszenie do testów nowych płatności:
//allegro.pl/phorum/read.php?f=298&i=1272213&t=1272213
Tak, wiem, że wielu się na to nie nabierze, ale tym razem wiadomości nie są pisane za pomocą translatora, a podszywacz potrafi nieźle wkręcić ludzi. Poniżej macie link do opowieści sprzedawcy, który wpłacił mu...
69 000 zł !! Tak, to nie pomyłka.
//allegro.pl/phorum/read.php?f=298&i=1302325&t=1302325
Im głośniej będzie o tym podszywaczu, tym zapewne bezpieczniej.
Komentarze (16)
najlepsze
Czasami nie rozumiem głupoty ludzkiej.
Nie podjudzaj do wykopywania.
Coś jednak musi w tym być, nieprawdaż?