KATOLICY KONTRA JAPONIA :: reportaż: Kto sieje wiatr... :: część 1
Pierwsza część reportażu, dotycząca afery, jaką wszczęła pewna katolicka dziennikarka, wierząca iż ratuje nasze dzieci przed homoseksualizmem i okultyzmem. Przyłączamy się do apelu - chrońmy nasze dzieci... przed fanatykami.
M.....i z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 95
Komentarze (95)
najlepsze
Popularny po napisaniu tego raczej nie będę, ale stronniczość prowadzącego, używanie tego "zajścia" jako tuby do wygłaszania swoich poglądów, stronniczość, brak jakiejkolwiek analizy, wniosków i ten nieszczęsny podkład muzyczny irytują mniej bardziej niż samo zajście. Nie wiem co to miało być - reportaż?
Fajnie było by gdyby pojawił się chociażby zarys analizy dlaczego niektóre mangi, elementy kultury japońskiej powodują takie wzburzenie w środowiskach katolickich. Chociażby mala próba
Bo są poj@!!ni i muszą się wpieprzać ze swoimi świętoszkowatymi lapskami wszędzie tam gdzie ich nie chcą.
Ale to jebnięta autorka z fanatycznego magazynu nie zrobila researchu i zmusza organizatorów do udowadniania, że nie są wielblądem.
Jasne że umowa nie musi
Rowniez ciekawe jest - a raczej smutne - to, ze duza czesc katolikow zamiast zajmowac sie z walka z bieda, przemoca, organizowaniem jakichs pozytywnych inicjatyw przyklada taka wage do walki z tak naprawde nieszkodliwymi rzeczami, o ktorych co wiecej nie maja zadnego pojecia. Anime i manga to tylko pewna forma, a nie tresc. Wiadomo, sa hentaje - tak samo jak sa pornole czy
najfajniejszy film jaki widziałam o aniołach to było anime "haibane renmei" - nie znam niczego co w tak ciepły sposób opowiadało o wcale nie prostych sprawach. wogóle chyba anime są niejednokrotnie bardziej dojrzalsze od zachodnich produkcji. Np rewelacyjna historia FMA Brotherhood gdzie bardzo ale to bardzo ważne są takie wartości jak przyjaźń, rodzina - bracia zawsze sie wspierający, patriotyzm i miłość której istnienie nie przejawia się przez łóżko wręcz
...a także władca gumowych kurczaków i wielki filozof który dał światu wiele mądrości, np. "ufające ufoludki robią uff uff".
Smutne, że takie miernoty intelektualne mają cokolwiek do powiedzenia.