Witam wszystkich, z pewnością pamiętacie aferę związana z maraton w Dębnie
//www.wykop.pl/link/1045159/pan-tu-nie-pobiegnie/
, a możliwe że kroi się ponownie kolejna afera
Pytam się czy doszło do oszustwa w Dębnie?
Sam się przymierzam do tej jak że wielce sportowej rywalizacji, jednak podczas sprawdzania wyników dnia 19.04.2012 coś mnie bardzo zaciekawiło a mianowicie to: poz 58
oryginał
był na stronie maratondebno.pl
jest brak czasu z 3 maty
Dzisiaj po rozmowie z kolegą który biega, okazuje się że są 3 maty przez które należy przebiec a z chipa który dostaje zawodnik jest z czytywany czas(zepsuł mu się nagle ?), i dowiaduje się że piszą skargę bo owy zawodnik prawdopodobnie skrócił sobie bieg o 9 km mijając mate, wszędzie od razu by został wywalony ale nie tu.
Dowiaduje się że owy zawodnik ma prawdopodobnie powiązania rodzinne z Stanisława Lenkiewicza od strony żony, WTF.
Sprawdzam dzisiaj jeszcze raz wyniki na stronie Dębno
a tu zonk
Jest wynik ale jak, skąd data dodania 23.04.2012 zostało to dodane po skargach do naszego bohatera, czyżby ktoś chciał tuszować sprawę ?
Czy może zwykły błąd.
Dlaczego człowiek który według środowiska biegaczy jest nie najlepszy prześciga śmietankę z Dębna ?
Dlaczego grupa biegaczy mówi że biegł za nimi i ich nie wyprzedził tylko znikł w pewnym momencie a wygrał z nimi?
Dlaczego po próbie interwencji nagle zostaje podmieniony pdf z wynikami ?
Wam pozostawiam wnioski, ja mam same pytania
Oryginalną listę wyników można odnaleźć w cache google:(w internecie nic nie ginie)
//webcache.googleusercontent.com/search?q=cache%3Amaratondebno.pl&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a
a tu mamy już zmienionego pdf:
//maratondebno.pl/maratondebno/view/ckeditor/uploaded_images/120425234727_Klasyfikacja_Generalna.pdf