Pomylili lotnisko. Gigant lądował wśród awionetek
Ciężki wojskowy transportowiec C-17 Globemaster III pomylił lotnisko i zamiast w swojej bazie wylądował na małym cywilnym pasie startowym. Samolot ledwo zatrzymał się przed jego końcem i wywołał wielkie poruszenie na lotnisku.
a.....i z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 32
Komentarze (32)
najlepsze
"Tu charlie-one-seven-golf, prosimy o pozwolenie na podejście do lądowania"
"Chyba ci się coś pomyliło, c-o-s-g, tutaj nie możesz lądować"
"Hahaha żartowniś. Lądujemy."
Zapewne wyglądało to tak, że to małe lotnisko było nieopodal docelowej bazy. W związku z określoną charakterystyką pogodową, pasy szły w tę samą stronę.
Chwila nieuwagi i wzięli drugie lotnisko za bazę wojskową. W czasie komunikacji, jedna i druga strona była przeświadczona, że mówią o jednym lotnisku i tak wyszło. Ja wiem, że to dziwne, ale na serio możliwe. Szczególnie, że znając życie, na lotnisku aeroklubowym nie było kontroli lotów.
EDIT:
Oczywiście wieży nie ma, funkcjonuje tam taki system http://en.wikipedia.org/wiki/UNICOM
pomiedzy Hiszpanami a Amerykanami w padzierniku, 16 X 1997 roku
Hiszpanie:
( w tel slychac trzaski)...Tu mowi A-853, prosimy zmiencie kurs o 15 stopni aby uniknac kolizji, idziecie wprost na nas, odleglosc 25 mil morskich.
Amerykanie:
(trzaski w tle)...Sugerujemy wam zmiane kursu o 15 stopni na polnoc aby uniknac kolizji
Hiszpanie:
Negatywnie...Powtarzamy : zmiencie swoj kurs o 15 stopni na poludnie, aby unknac
a tam prosze polecieli chlopaki, zlecialy sie ciezarowy zabraly co mialy zabrac i polecialy sobie znow chlopaki
Piloci musieli chyba coś palić przed lotem :<