Tablice rejestracyjne typu „wyklejanki"
"Wyklejanki” to zmora polskich kierowców kupujących samochody od handlarzy. Kupujący najczęściej nie wiedzą, że nie mogą jeździć autem na tablicach zrobionych przez komis samochodowy. Pani na filmie się trochę zakręciła.
detektor_szczescia z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 110
Komentarze (110)
najlepsze
Ale dlaczego jest tak, że Ci policjanci zawsze odnoszą się do każdego z taką pogardą w głosie, jak nauczycielka do niezbyt kumatego dzieciaka w dawnej podstawówce. Oni są tak szkoleni ? Czy tylko takich biorą ? Pytam poważnie.
Może to żeby zatrzymany czuł się od razu jak śmieć i nawet nie próbował dyskutować ? Bo mam wrażenie, że ten policjant niewiedzę trakatuje jak poważne przestępstwo.
@winterreise: Przepraszam, obiecuję napisać "ci policjanci" 50 razy w zeszycie. Zastosuję się też do Twojego rozkazu i nauczę się pisać po polsku. Dziękuję też, że czuwasz nad poprawnością językową serwisu.
Zrobil - poprawione - koniec.
Wracajac do wykopu:
Ale przyznaje Ci (sic!)racje, faktycznie w 90% policjanci zamiast w normalny sposob starac sie rozmawiac, mowia jak do dzieci specjalnej troski.
- no i wie pan co pan tutaj zrobil, gdzie bubu sie stalo i na telewizorku u nas nagralo ?
- jak to tak mozna, takiego duzego
1) kupiła w Niemczech - z rozmowy wnioskuję, że na dokumentach jest ona,
2) nie wie od kogo, bo to właściwie mąż kupował,
3) ale o ubezpieczenie i blachy już ona pytała, a nie mąż
4) i to nie osoby, od której kupiono auto, tylko "dzwoniła po komisach"
5) dodatkowo samochód ubezpieczony jeszcze przed kupieniem.
o co chodzi?
TE POŚCIGI
TE WYBUCHY!
2003.04.10 wyrok SN III KKN 203/01 LEX nr 77461
Tablice rejestracyjne samochodu nie są dokumentem w ujęciu art. 115 § 14 k.k., i tym samym nie mogą być przedmiotem przestępstwa określonego w art. 270 k.k.