Młodzi dostaną dopłaty do mieszkań
Rząd szykuje program "Mieszkanie dla młodych", w ramach którego młode rodziny i single mają otrzymywać dopłatę co najmniej 10 proc. wartości kredytu. Im więcej dzieci, tym dopłata większa. Coś się zmienia w polityce prorodzinnej?
Kargaroth z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 63
Komentarze (63)
najlepsze
Kolejny program i kolejna dupa - będę z podatku dopłacał do developerów i innych ludzi.. Po prostu bajka..
@kasiknocheinmal: Ty to rozumiesz, ja to rozumiem, inni rozumieją, ale w rządzie jak widać są ludzie, którzy myślą inaczej, zupełnie inaczej niż Polacy, bo mają przecież inne problemy niż problemy finansowe
Zamiast tworzyć udawaną politykę prorodzinną może lepiej byłoby uczynić system niezależnym od zmian demograficznych? Takim, w którym każdy odpowiada za siebie? Bez grania w pokera z ZUSem i zgadywania, czy zobaczymy emeryturę na oczy, czy może jednak jej nie będzie? Wtedy nie byłoby trzeba ludziom na siłę pomagać po drodze połowę pieniędzy gubiąc w aparacie państwowym. 20 lat temu powinniśmy zacząć ten proces, teraz z każdym
@dziki_rysio_997: Raczej - co my tu jeszcze robimy?
Niezła perspektywa
Kwestię tego, że programem objęty ma być tylko rynek pierwotny również uznaję za mocno dyskusyjną i niesprawiedliwą. Jaka to różnica dla rządu czy młoda para chce kupić mieszkanie w
no i dlaczego osoby, które nie chcą mieć żony/ wychowywać dzieci są gorzej traktowani od tych, co chcą mieć dzieci? Wiem, że chodzi tu o zwiększenie się liczby rodzonych dzieci ale dlaczego ma to być kosztem ludzi, którzy nie chcą mieć potomstwa. Moim zdaniem tak być nie powinno
No właśnie w tym problem. Później ukraść jest trudniej.