Sporo tam chłopaczków w dresach, a jakoś wszyscy siedzą cichutko i spokojnie... Więc jednak da się zapanować nad grupą potencjalnie "buntowniczych" nastolatków, które są zmorą naszych gimnazjów.
@miecioss: Bo w Polsce staramy się być europejscy, z trudną młodzieżą się rozmawia. Tam jak ktoś jest niegrzeczny to dostaje linijką czy klęczy na grochu.
moja"true story" lata 60-te lekcja matematyki, rozdanie klasówek uczniowie z 2 ich zeszyty lądowały w rejonie drzwi , 3 rzucane były byle jak na ławki klub w ich okolice, 4 podawane na ławkę, 5 wywoływane na środek i z gratulacjami i z uściskiem ręki wręczane uczniom którzy je otrzymali
Tytul jak zwykle sugeruje patologie, a gdzie ona jest? Sposób na nudne rozdanie zeszytów i tyle, jak miałem rozdawać zeszyty w liceum po sprawdzeniu to też tak robiłem. I co jestem nienormalny?
Komentarze (41)
najlepsze
"Nie no dobra, już chowam, już, przepraszam"