W Krakowie swego czasu wewnątrz plastikowych uchwytów dla stojących pasażerów była taka reklama. Pewnego dnia moja mama wracając z pracy przez całą drogę się zastanawiała dlaczego wszyscy się na nią dziwnie patrzą, a większość młodych się śmieje. Przy wysiadaniu dopiero zdała sobie sprawę "oryginalności" uchwytu którego się trzymała.
Komentarze (31)
najlepsze
Dziękuję za uwagę i polecam się na przyszłość ;)