@iniekcja: No to ta podstawowa różnica. Akurat nie ma co się tak przyczepiać do akcentu, bo najważniejsza jest komunikatywność - ale to tak gdy używa się języka do porozumiewania się na co dzień np. z obcokrajowcami (którzy gadają często gorzej niż my). No ale jak można w reklamówce tak się wysławiać, jezusie...
@100piwdlapiotsza: raczej nie tyle czyta ile ma to wkute na pamiec. Podejrzewam ze laska jest chorobliwie ambitna. Kiedys z taka pracowalem. Wkula na pamiec kilkaset stron o produktach. Dostala dobra posade bo umiala powiedziec o jakims produkcie wszystko co w materialach promocyjnych bylo ale nic wiecej. A jako ze produkty byly zwiazane z chemia to na pytanie czy mozna wlewac wode do kwasu odpowiadala ze jasne bo tego juz
@zgon: Mi się wydaje, że bardzo nie chciała tego robić, ale grupa czy tam szef jej kazał i tyle. Ja w pracy też czasem powalałem profesjonalizmem jak mi szef kazał robić coś zupełnie nie z mojej działki.
Dobrze oddaje wizerunek polski takim, jakim prawdopodobnie jest stereotypowo postrzegany za granicą. Zima, czerwony nos, szaro, brudno i angielski połamany jak młotkiem. Szkoda, że jeszcze niedźwiedzia nie puścili, żeby sobie w tle pobiegał.
Komentarze (399)
najlepsze
z takim akcentem zrobi kariere w brazzers
@100piwdlapiotsza: raczej nie tyle czyta ile ma to wkute na pamiec. Podejrzewam ze laska jest chorobliwie ambitna. Kiedys z taka pracowalem. Wkula na pamiec kilkaset stron o produktach. Dostala dobra posade bo umiala powiedziec o jakims produkcie wszystko co w materialach promocyjnych bylo ale nic wiecej. A jako ze produkty byly zwiazane z chemia to na pytanie czy mozna wlewac wode do kwasu odpowiadala ze jasne bo tego juz
Komentarz usunięty przez moderatora