@PlatynowyReptalianin: Mi też się film podobał. Oczywiście, że jak by dostali do zrealizowania tacy scenarzyści i reżyserzy, którzy stworzyli "Szpiega" to by powstał film na oskara. Niemniej jednak warto zobaczyć. Książki Suworowa zmieniły raz na zawsze moje myślenie o komunizmie - wcześniej myślałem, że to banda twardogłowych debili trzymała władzę. Myliłem się - to jak budowali system czy organizacje, do dzisiaj robi wrażenie.
@wrotaniebios: Jak najbardziej i na szczęście był. 4 odcinki. Film był po prostu przyciętym serialem. I to co jest w tym wykopie to jest jednak film a nie złączony serial.
@pan_Kmicic: Uuuuu... Kompania Braci to jednak sporo więcej odcinków. I każdy odcinek musiał być pomyślany tak aby nie nudził. Nadal uważam, że Akwarium ma inną rangę. W sumie to coś bardziej jak LOTR, gdzie jedna powieść musiała być podzielona, żeby dało się ją jakoś przełknąć. Doczytałem, że serial miał w sumie 200 minut. Film jest krótszy o godzinę.
Pamiętam na TVP serial o tytule "Akwarium, czyli samotność szpiega", który bądź co bądź bardzo mi się podobał. Po Waszych wpisach widzę że trzeba do książki siąść :)
Czytelnikiem wielkim nie jestem, choć tego bardzo żałuje, jednak niezmiernie miło by było poznać więcej tytułów o podobnej tematyce. Wykopowicze - liczę na was ;)
Wykop za książkę, ale sam film jest słaby - lepiej poszukać serialu. Serial oglądałem bardzo dawno na którymś z kanałów TVP, ale o ile pamiętam tam słychać głos wewnętrzny Witka, który wyjaśnia dużo rzeczy. W filmie pojawia się dopiero pod sam koniec co jest dla mnie zupełnie niezrozumiałym zabiegiem, bo bez tego narratora ktoś kto nie czytał książki będzie miał duże trudności w śledzeniu fabuły i straci naprawdę wiele smaczków z oryginału.
@Gregoriusx: ten film to dobra zajawka na temat zagadnień podejmowanych przez Suworowa. Oczywiście warto przeczytać książki historyczne jego autorstwa: Lodolamacz, Dzień M, Ostatnia republika. Ja byłem zaskoczony, że takie rzeczy mogły dziać się naprawdę.
Mnie zastanawia tylko jedno, skoro na Suworrowa wydano wyrok śmierci, to dlaczego on sobie tak spokojnie żyje i pisze książki. Niby ten cały wywiad potężny a nie mogli znaleźć jednego gościa, który obecnie się nawet nie ukrywa. Dążę do tego, że te wszystkie jego książki to po części mogą być historie zmyślone. Tym bardziej, że znalazłem w jego utworach trochę przekłamań.
@mblack: Wyrok jest jak najbardziej autentyczny, bo sami oficjele z Rosji to potwierdzają. W jakimś wywiadzie minister spraw wewnętrznych federacji rosyjskiej powiedział coś w deseń "nie zalecam mu wracać do kraju, do czasu aż wyrok nie zostanie anulowany".
Muszę odwiedzić bibliotekę... niedługo do szpitala na kilka dni to nie ma przeproś, przeczytam, a Akwarium - genialna, jeśli ktoś lubi dobrą szpiegowską książkę, polecam "Igłę" bodajże Kena Folleta.
Do lodołamacza się nie przełamałem, przeczytałem kilkadziesiąt stron i odpuściłem.
@Konrad1007: Ja przeczytałem wszystkie jego książki i o ile Akwarium i Żołnierze wolności są genialne (jego wspomnienia z młodości), Kontrola, Złoty eszelon i Żmijojad - powieści political fiction - dość ciekawe, o tyle reszta Lodołamacz i kolejne części oraz reszta historycznych, o Żukowie, GRU o wojnie ojczyźnianej tak dobijająco szczegółowe że masakra
I książka i film są świetne moim zdaniem. Film oglądałem już kilka razy, i za każdym razem gdy oglądam przychodzi mi na myśl taka refleksja: jeśli w tamtych latach Rosjanie mieli tak zorganizowany system szpiegowania i kontroli w innych państwach, to czym oni muszą dysponować dzisiaj. I w jakiś sposób łączy mi się to z tym co robią nasi politycy...
Komentarze (32)
najstarsze
Czytelnikiem wielkim nie jestem, choć tego bardzo żałuje, jednak niezmiernie miło by było poznać więcej tytułów o podobnej tematyce. Wykopowicze - liczę na was ;)
Do lodołamacza się nie przełamałem, przeczytałem kilkadziesiąt stron i odpuściłem.
A teraz patrze na Wiki i widzę kolejny tytuł ;)