@mike78: Dziwnie to brzmi, ale tak należałoby powiedzieć;) Bo na obrazku widzimy przeciąganie przewodu/ kabla między studzienkami. To co się nawija nie jest wyciąganym kablem, ale dość sztywną linką. Najpierw się ją przewleka, a potem za jej pomocą wciąga właściwy przewód.
Wykopię, ale chciałbym uzyskać odpowiedź na nurtujące mnie pytanie. Czym różni się kabel od przewodu. Ktoś mi mówił, że kable są w ziemi. Ktoś inny mówił, że przewody to kabel z końcówkami np. przewód antenowy telewizor-dekoder lub przewód euro. Jednak do choćby gitar są kable. Pomocy.
@nemesis81: Nie traktuj tej odpowiedzi jako ostatecznej, gdzie zapytasz to inaczej Ci powiedzą.
Elektryk powie, że kabel łączy względnie odległe punkty i może mieć dodatkowe powłoki ochronne względem przewodu. Kabel jest więc odporny na warunki atmosferyczne, może być w ziemi czy na powietrzu – wilgoć i UV mu niestraszne.
Ludzie zajmującymi się bardziej precyzyjnymi rzeczami (elektronik?) mogą widzieć różnicę w ilości żył, kabel to kilka przewodów.
@bodajze: W dzisiejszych czasach niczego nie można być pewnym, dlatego nie ma co przejmować się rozróżnieniem na kable i przewody. W potocznym języku to to samo, tylko dla elektryka jest różnica (wcale nie taka istotna).
Ja obstaję przy pierwszej definicji o której wspomniałem. Kabel to szczególny rodzaj przewodu.
Proste i genialne, tylko trzeba mieć sporo rolek przy przelotach z rur między studniami. No i ktoś wcześniej musi wciągnąć tam tego pilota którego zwijają.
Komentarze (17)
najlepsze
Elektryk powie, że kabel łączy względnie odległe punkty i może mieć dodatkowe powłoki ochronne względem przewodu. Kabel jest więc odporny na warunki atmosferyczne, może być w ziemi czy na powietrzu – wilgoć i UV mu niestraszne.
Ludzie zajmującymi się bardziej precyzyjnymi rzeczami (elektronik?) mogą widzieć różnicę w ilości żył, kabel to kilka przewodów.
Wikipedia z kolei kabel widzi
Ja obstaję przy pierwszej definicji o której wspomniałem. Kabel to szczególny rodzaj przewodu.
..no chyba ze odwijaja z powrotem..
"bo na to tez musza miec jakis patent."
bardzo prosty. nóż i tniesz linke