Bo potem tylko słyszę, że policja nie ma na kasy na to czy tamto. Skoro są tacy wyrozumiali dla idiotów to niech wykładają z własnej kieszeni. Ja z podatków nie zamierzam sponsorować takich zabaw z gówniarzami.
Bo lepiej jest wykopywać idiotyczne wykopy z naszej klasy (zdjęcia klocków itp.), niż wykop który może naprawdę komuś pomóc?
Osobiście nie mam nic przeciwko wykopywaniu tego typu ogłoszeń, jeśli mogą się na coś przydać i być może przyczynić się do pozytywnego zakończenia sprawy.
Ciekawe jak co niektórzy by się śmiali, gdyby znaleźli się na miejscu rodziny zaginionej. I czy wtedy też by byli przeciwko zamieszczaniu tego typu ogłoszeń ("To nic że mi
Wybór jest prosty - albo Wykop jest miejscem na takie "znaleziska" albo nie jest na nie miejscem. Jeśli jest - należy dodać wszystkich zaginionych, bo ich rodzinom i znajomym też się należy wypróbowanie każdej możliwej drogi do odnalezienia ich. Inni zaginieni to też czyjeś "dziewczyny(siostry, żony)".
To nie jest ważne czy obciążą bezpośrednio chłopaka czy jego matkę. Jeśli kara będzie wysoka to może wtedy rodzice zastanowią się co zrobić z synem i odpowiednio zainterweniują. Jak dadzą jakiś szlaban (np. odbiorą mu komórkę, komputer... itp.), który dotkliwie zaboli piętnastolatka to może następnym razem dwa razy pomyśli zanim zrobi coś podobnego.
Jeśli nie będzie żadnej kary to pewnie sprawa przycichnie, na chłopaku nie zrobi to żadnego wrażenia i za kilka(-naście)
Cały ten artykuł jest napisany bardzo słabo - w dwóch zdaniach pod rząd o Siemiatyczach, bodajże dwa razy też zostało wspomniane o porywaczach w kominiarkach...
Czy dziennikarzem można zostać bez żadnego przygotowania i... umiejętności poprawnego pisania?
Komentarze (39)
najlepsze
"Odpisał, że chyba został porwany. Jest przetrzymywany w jakimś ciemnym pomieszczeniu."
(...)
"Zaniepokojona kobieta po północy położyła się spać"
Nie rozumiem - co tu jest do rozważania?! Taka kara powinna być czymś oczywistym. Za głupotę się płaci.
Bo potem tylko słyszę, że policja nie ma na kasy na to czy tamto. Skoro są tacy wyrozumiali dla idiotów to niech wykładają z własnej kieszeni. Ja z podatków nie zamierzam sponsorować takich zabaw z gówniarzami.
Osobiście nie mam nic przeciwko wykopywaniu tego typu ogłoszeń, jeśli mogą się na coś przydać i być może przyczynić się do pozytywnego zakończenia sprawy.
Ciekawe jak co niektórzy by się śmiali, gdyby znaleźli się na miejscu rodziny zaginionej. I czy wtedy też by byli przeciwko zamieszczaniu tego typu ogłoszeń ("To nic że mi
Wykopuje tylko ciekawe.
Piętnastolatka obciążą? Dobre sobie :) Przecież za wszystko matka zapłaci. Oj będzie szlaban.
Jeśli nie będzie żadnej kary to pewnie sprawa przycichnie, na chłopaku nie zrobi to żadnego wrażenia i za kilka(-naście)
Czy dziennikarzem można zostać bez żadnego przygotowania i... umiejętności poprawnego pisania?