Pracuję w ZUS od 30 kilku lat. Pracuję jako zastępca Kierownika Wydziału Kontroli. Posiadam wykształcenie wyższe, prawnicze. Chętnie odpowiem (w miarę możliwości na Wasze pytania). Być może pokażą się pytania, na które ze względu na specyfikę zatrudnienia (tajemnica służbowa) nie będę mógł odpowiedzieć.
Przeczytałem całe AMA. Przykro to czytać, bo Twoje odpowiedzi pokazują smutny obraz. W szczególności uderzyło mnie ciągle podkreślenie, że nieodprowadzone składki do ZUS to straty. Bardziej być odległym od prawdy nie można. Każdą złotówka, która zostaje na rynku i trafia do obrotu gospodarczego, rozwija gospodarkę. Zrozum, ze uczestniczyć w systemie, przez który Polska traci co roku dziesiątki miejsc pracy. Na szczęście społeczeństwo broni szara strefa. Emerytury z ZUS za osiem lat nie
Świetne AMA, gość odpowiada z sensem, niepowtarzalna okazja, żeby dowiedzieć się wielu rzeczy o nielubianej instytucji, ale niektórzy starają się zabłysnąć tekstami "Dlaczego kradniesz?". Wy naprawdę jesteście tacy głupi?
Dlaczego zwykłych i uczciwych ludzi straszycie sądami?
Rozchorowało mi się dziecko poważnie (niecałe dwa lata). Ja pracowałem na umowę o pracę, wszystkie składki opłacone. Matka dziecka była bezrobotna ale dostała staż z UP. Logicznym jest, że to ja wziąłem od lekarza opiekę nad dzieckiem, gdyż stażysta nie może sobie pozwolić na nieobecność powiedzmy dwutygodniową. Niestety jakaś świnia z ZUSu stwierdziła, że nie wypłacą mi nic, bo skoro żona jest bezrobotna to nie
Dlaczego ZUS zwlekał z wysłaniem do mnie przedsądowego wezwania do zapłacenia zaległej składki od DG (200zł składki + 500zł odsetek) aż do momentu, kiedy brakowało 3 tygodnie do "przeterminowania", czyli ponad 4 lata i 11 miesięcy ?
Komentarze (735)
najlepsze
Ile zarabiasz ?
Czym się dokładnie zajmujesz ?
Gdzie są ku**a moje pieniądze ?
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Dlaczego mimo ciągłego zwożenia złota skarbiec jest wciąż pusty?
Komentarz usunięty przez moderatora
Rozchorowało mi się dziecko poważnie (niecałe dwa lata). Ja pracowałem na umowę o pracę, wszystkie składki opłacone. Matka dziecka była bezrobotna ale dostała staż z UP. Logicznym jest, że to ja wziąłem od lekarza opiekę nad dzieckiem, gdyż stażysta nie może sobie pozwolić na nieobecność powiedzmy dwutygodniową. Niestety jakaś świnia z ZUSu stwierdziła, że nie wypłacą mi nic, bo skoro żona jest bezrobotna to nie
Komentarz usunięty przez moderatora
Zna Pan jakąś książkę Ludwiga von Mises albo innego przedstawiciela austriackiej szkoły ekonomii ?
Jeżeli nie, co nie jest oczywiście grzechem, to proszę się zapoznać. Dla dobra wszystkich.
I na koniec jeszcze dodam, że czytając te wszystkie pytania i odpowiedzi jest mi najnormalniej w świecie smutno.
Smutno, że urzędnik państwowy, ktoś kto jest dla obywatela, a nie odwrotnie, jest tak cholernie, żeby nie napisać zajebiście,
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
1. Uważasz, że Twoja praca jest komukolwiek potrzeba ? Jeżeli tak to komu ?
2. Uważasz, ze robisz coś dobrego, dla drugiego człowieka ?
3. Masz wyrzuty sumienia ?
Komentarz usunięty przez moderatora
Przedawnienie występuje po 5 latach.
Komentarz usunięty przez moderatora