To jest genialna zagrywka psychologiczna Talibów. Używając stwierdzenia "to wina rządu Pakistańskiego i Polskiego" pieką dwie pieczenie na jednym ogniu - skłóca rząd polski z pakistańskim (dla nich każdy kolejny przeciwnik Pakistanu to sukces) oraz powoduje zamieszanie wśród obywateli polskich i niechęć do własnego rządu. Wystarczy zobaczyć co się dzieje w komentarzach na Onecie. Polak miał pecha, bo trafił do jednej z najbardziej fanatycznych grup - im nie zależało na kasie, tylko
I teraz nalezy sobie zadac pytanie - kto na tym korzysta? Jak mniemam, juz niedlugo media na okraglo beda trabic o przyspieszeniu rozmow w sprawie tarczy antyrakietowej w Polsce... i moze ewentualnie jakies bazy?
Terroryści porywają też po to, by zwrócić uwagę na "swoją sprawę". To fanatycy, myślą, że to dobry sposób. Nie doszukiwałbym się tutaj teorii spiskowych.
Tacy z nich terrorysci jak z amerykanskich politykow demokraci... Myslisz, ze terrorysci byliby tak glupi by porywac kogos i rzadac wycofania wojsk czy uwolenienia swoich druhow? Zaden rzad nie idzie na takie ustepstwa. Nigdy! Jesli juz robia taka akcje to ma ona sens jedynie w przypadku rzadania okupu.
To porwanie zostalo zorganizowane w jasnym, konkretnym celu - przekonac Polakow, ze "wojna z terroryzem" ich tez dotyczy. btw: wlasnie o tym mowia na
Komentarze (10)
najlepsze
To porwanie zostalo zorganizowane w jasnym, konkretnym celu - przekonac Polakow, ze "wojna z terroryzem" ich tez dotyczy. btw: wlasnie o tym mowia na