PlayStation 4 - brak zabezpieczeń DRM w używanych grach
Sony oficjalnie potwierdziło, że swobodnie będzie można odsprzedawać gry na PS4 (jak również wymieniać się). Jeśli plotki z Xbox One o braku takiej możliwości i konieczności ponoszenia (wysokich) opłat przez nabywcę zostaną potwierdzone, może być to decydujący czynnik dla potencjalnych nabywców.
vartan z- #
- #
- #
- #
- #
- 109
Komentarze (109)
najlepsze
Ale jaki plus - achievementy za ich oglądanie...
Xbox, go home.
Dziwne że tak mało o tym się mówi i ludzie podłączają sobie kamerę dając się podglądać, wiem że MS nie obserwuje każdego z osobna ale mimo to, sam fakt że może powinien odstraszać.
Dla mnie to powód numer jeden żeby nie kupić One.
Jednak oficjalnego potwierdzenia od MS wciąż brak, za 10 dni E3, wtedy może już będzie wiadomo.
Na chwilę obecną, moim zdaniem, Sony wygrywa: Ma bardziej rewolucyjnego pada, ma lepsze podzespoły (a skoro obie konsole to w gruncie rzeczy pecet to moc się przyda), ma większe nakierowanie na GRY, a teraz jeszcze uspokajają z używanymi grami... a co ma Xbox? Telewizję. Która i tak nie będzie
;P
@dzangyl: ja od zawsze wolałem MS ale w tej generacji z bólem serca też zdecyduje się na Sony :/
O ile nic się do premiery nie zmieni.
Tak celem pokazania że nie jest tak pięknie :P
http://www.engadget.com/2013/06/06/xbox-one-used-games-always-online/
Zabezpieczenia jakisś muszą być, żeby gra nie wymagała płyty do grania - ale:
1. Da się sprzedać/oddać/wypożyczyć (MS nie pobiera żadnej prowizji)
2. Kinect nie musi być włączony (bo wielu też to przeszkadza na maksa).
Oczywiście (tak jak juz jest obecnie) wydawcy gier dalej beda mogli robic jakies online-passy czy inne kody, ktore sa jednorazowego uzytku.