Z Wartą nie warto, Saturn w kosmos
Dlaczego za każdym razem, kiedy coś ubezpieczamy musimy się martwić o to żeby ubezpieczyciel nas nie wyruchał? Czy żyjemy w Polsce, czy w dzikim kraju w którym jest DOMNIEMANIE WINY? Dlaczego do cholery każdy musi tracić czas na to żeby dochodzić tego co mu się należy?!
g00rek z- #
- #
- #
- #
- #
- 182
Komentarze (182)
najlepsze
Zdaje się że ubezpieczycielem było PZU (mogę się mylić) i pamietam że był tam taki kwiatek, że jeśli tel zostałby ukradziony z
Komentarz usunięty przez moderatora
Niestety mimo moich namów, żeby tak tego nie zostawił, olał sprawę. Przyjął
dlaczego sie w Polsce nie da normalnie ubezpieczac?
odpowiedz moja:
przez nas - obywateli. To my jesteśmy skur.wiałymi cwaniakami, ktorzy kombinują jak sie da wszędzie i na kazdym kroku.
Przeciez firmy ubezpieczeniowe to organizacje globalne, maja swoje odzaily lokalne w roznych krajach i polityka tego oddzialu zalezy od warunkow lokalnych. A te są zalezne w duzej czesci od zwyczajow, zachowan itp
Mam małe dziecko, niecałe pół roku, które okazało się, że musi pić specjalne mleko.
Puszka normalnego kosztuje 12 EUR,
puszka specjalnego (zapomnialem z jakiego powodu jest specjalne) - kosztuje 7EUR i jest dwa razy mniejsza.
Ponieważ nie jestem Klientem socjału (pracuję) - nie mam zadnych dodatkow, ulg itp - to za to mleko musze placic jak powyzej cale 7
Jak się Warcie nie opyla, to niech nie sprzedają tego ubezpieczenia. Proste.
Zanim ubezpieczyciel przygotuje swój produkt powinien OSZACOWAĆ RYZYKO i na tej podstawie obliczyć składkę. Jeśli w
Idź z tym do sądu, wygrasz.
Równie dobrze mogłeś go wyrzucić do kosza na śmieci i powiedzieć że go ukradli, nikt nie będzie w stanie czegokolwiek zweryfikować, a ubezpieczyciel musi zapłacić. Na tym
nie musisz mieć wtedy notki policyjnej, w której zeznasz, że ukradziono?
Jeśli firma się odpowiednio nie zabezpieczy to na 90% ludzie to wykorzystają. Kilka lat temu znajomy pracujący w Cyfrowym Polsacie opowiedział mi historię.
Racja, tyle ze takie cos nie stosuje pani zosia z kiosku, sprzedajaca krem nivea za 3zł, tylko drogerie gdzie jeden krem kosztuje po 250zł w przeliczeniu. A jak tam idzie ktos z kasa to nie po to zeby latac co chwile i
Reakcja Warty w liczbach:
9 dni oczekiwania na rzeczoznawcę.
36 dni ciszy od wizyty rzeczoznawcy.
16 maili z pytaniem o postęp w sprawie.
50 (pi razy drzwi) moich połączeń na ichnią info-pedalską-linię.
6 konsultantów info-pedał-linii. Żaden