Hannibal Lecter powtarzał, że psychologia to nie jest nauka. Nie bez przyczyny: jakieś 90% dogmatów psychologii to wyniki badań na studentach amerykańskich uczelni, więc "przeciętny człowiek" w obrazie psychologii to tak naprawdę przeciętny amerykański student, z jego uwarunkowaniami i mechanizmami zachowań.
Opinię o polskich psychologach najdobitniej wyraża zdanie jednego z naszych tuzów psychiatrii: "nigdy im nie wierzę".
Z jednej strony- nie, bo przecież wykładowcy na psychologii są normalnymi ludźmi. Ok, niektórzy mają odpały, ale kto ich nie ma?
Z drugiej strony- czasami bywam na wydziale psychologii, z powodu studiowania podobnego kierunku, i... jacyś ci studenci dziwni. Wręcz przerażajacy. Smutni, ledwo się snują po korytarzach, jakby zastraszeni. Co się tam nie zjawię, zawsze wyglądają tak samo.
Co do analizowania wszystkiego i wszystkich- to jest tzw. zboczenie
Komentarze (3)
najlepsze
Opinię o polskich psychologach najdobitniej wyraża zdanie jednego z naszych tuzów psychiatrii: "nigdy im nie wierzę".
Z jednej strony- nie, bo przecież wykładowcy na psychologii są normalnymi ludźmi. Ok, niektórzy mają odpały, ale kto ich nie ma?
Z drugiej strony- czasami bywam na wydziale psychologii, z powodu studiowania podobnego kierunku, i... jacyś ci studenci dziwni. Wręcz przerażajacy. Smutni, ledwo się snują po korytarzach, jakby zastraszeni. Co się tam nie zjawię, zawsze wyglądają tak samo.
Co do analizowania wszystkiego i wszystkich- to jest tzw. zboczenie