Offtop: Nie kupujcie butów z membraną, wydacie niepotrzebnie pieniądze. Membrana w obuwiu bardzo szybko pęka ze względu na silne naprężenia, jakie towarzyszą jego użytkowaniu. Jeśli szukacie dobrych butów, kupcie skórzane i zaimpregnujcie je olejem i woskiem (pisałem o tym tutaj).
@KoxMoulder: zgadza się, membrana w butach dziala tylko chwilę po zakupie. Producenci forsują membrany bo buty z nimi są dużo tańsze w produkcji - nie trzeba skórki 3mm w jednym kawałku, dajesz cienszą, powszywaną + gore i do sklepu.
Sam mam Meindl Engadiny, robione w Niemczech a nie jak ich tańsze modele w Chinach, przechodzone mniej więcej 1000km po górach w nich, wyglądają jak nowe...ale nie jak oryginały :)
@Lukki: Fak, mam ich Air Revolution 5.3, pewnie czeka mnie to samo :(((( Prawda jest taka, że albo zaczniemy dochodzić swoich praw do upadłego, albo nigdy nie przestaną nas dymać, a będzie tylko gorzej.
Współczuje, miałem podobną sytuację z Wojasem(http://www.wykop.pl/link/1252175/jak-firma-wojas-traktuje-swoich-kliento). Prawda jest taka, że teraz większość firm produkuje takie badziewia, że nic tylko przestawić się na ciuchy z lumpeksu. No i prawo nie jest po stronie konsumenta, patrz Polubowny Sąd Konsumencki na który musi wyrazić zgodę sklep, przecież to jakieś kpiny.
@Norivotset: Bredzisz. Płacąc = wymagam. Nie cudów, ale podstaw. Aby moje buty trekingowe, które producent opisuje jako te, które nadają się do wypraw wysokogórskich nie przemakały w ciągu paru minut na lekkim śniegu. Albo buty kolegi z tego znaleziska, którego buty nie sprostały czynnikom zewnętrznym takim jak kamienie. Może Meindl produkuje buty ozdobne? (http://www.wykop.pl/link/1454427/uwazajcie-czy-kupujecie-buty-do-chodzenia-czy-dla-ozdoby)
Wojas to zwykłe buty do miasta, a Meindl produkuje specjalistyczne obuwie do łażenia po wysokich górach. Od tego może zależeć ludzkie życie. Jest różnica.
@maryan83: Idź z tym do sądu. Wiele osób nie wyczerpuje wszystkich możliwości jakie daje prawo polskie i potem płacz w internecie, że zostało się oszukanym. My ci nie pomożemy, możemy najwyżej przestać kupować rzeczy tej marki. Masz mój wykop na zachętę, ale to nic nie zmieni jak sam nie zaczniesz działać.
Pozostaje ci droga sądowa (wcześniej możesz wysłać przedsądowe wezwanie do spełnienia roszczenia reklamacyjnego) - wedle tego co napisałeś powinieneś wygrac na 1 rozprawie, w pozwie zawrzyj prośbę o ustalenie właściwości miejscowej sądu na ten z twojego miejsca zamieszkania. A jak sąd nie zna prawa konsumenckiego to się zaopatrz w tekst ustawy i zacytuj punkt o 14 dniowym terminie na rozpatrzenie reklamacji i jakie są konsekwencje niedotrzymania tego terminu.
Primo - sprawę w sądzie wygrasz, a jeśli nie, przekonasz resztę rodaków do wyjazdu z kraju, w którym sądy istniałyby wyłącznie jako narzędzie represji wobec uczciwych obywateli.
Secundo - przekonałeś mnie (a pewnie i więcej ludzi), żeby powyższą firmę omijać bardzo szerokim łukiem, ponadto nie kupować żadnych butów górskich, bo patrząc po komentarzach - takie gówno wszędzie teraz robią.
Jak dla mnie cena tych butów jest kosmiczna. Nigdy nie miałem takich drogich
Dlatego wolę kupować takie rzeczy w sklepie (choćby i przez internet), do którego jestem w stanie dotrzeć osobiście. Doświadczenie mnie nauczyło, że porządna awantura f2f potrafi rozwiązać problem, który na drodze korespondencyjnej jest nie do rozwiązania.
Komentarze (161)
najlepsze
Sam mam Meindl Engadiny, robione w Niemczech a nie jak ich tańsze modele w Chinach, przechodzone mniej więcej 1000km po górach w nich, wyglądają jak nowe...ale nie jak oryginały :)
Pełna impregnacja
@Yokozuna:
Wojas to zwykłe buty do miasta, a Meindl produkuje specjalistyczne obuwie do łażenia po wysokich górach. Od tego może zależeć ludzkie życie. Jest różnica.
@Norivotset: Myślisz że tu chodzi o prezenty od producenta?? Może o prawa jakie przysługują każdemu konsumentowi??
Secundo - przekonałeś mnie (a pewnie i więcej ludzi), żeby powyższą firmę omijać bardzo szerokim łukiem, ponadto nie kupować żadnych butów górskich, bo patrząc po komentarzach - takie gówno wszędzie teraz robią.
Jak dla mnie cena tych butów jest kosmiczna. Nigdy nie miałem takich drogich
1) wystaw przedsądowe wezwanie do zapłaty
2) poprzez e-sąd uzyskaj sądowe wezwanie do zapłaty, pamiętaj o doliczeniu do żądania kosztów sądowych (jest to bardzo szybkie i proste)
3) jeśli sklep nie wniesie w określonym terminie (chyba 7 dni) sprzeciwu, otrzymasz sądowe wezwanie do zapłaty
4) przekaż sądowe wezwanie do zapłaty dowolnemu komornikowi, komornik w ciągu paru tygodnie odzyska kasę, a Ty nie musisz nic robić