@Epoche: w powiązanych dodałem artykuł na ten temat:
"Broś wspomina zamieszanie, jakie wybuchło w gmachu TVP po emisji w programie piosenki „Lizak” Jacka Skubikowskiego (†53 l.). Trudno się dziwić, skoro tekst był mocno kontrowersyjny: „W kinie ciemno, ciemno, nikt nie patrzy, nie słyszy też nikt, weź go do buzi, zwykły lizak, a nie kij. Przecież nie ma w tym nic złego, chwyć oburącz i ssij, mocno ssij". Broś opowiada: „Emitujemy ją
@elnoche: w porównaniu do dzisiejszych czasów wówczas miałeś bardzo dużo swobód obywatelskich, z wyjątkiem politycznych. Wiec do takich pierdół żadna cenzura sie nie przyczepiała.
@michal-wiedro: Ja nie miałem nawet pojęcia że to piosenka dla dzieci. Byłem na 100% przekonany, że ktoś to specjalnie nagrał z takim podtekstem. Szczerze to dużo słów tutaj nawet dziwnie do lizaka nie pasuje, wręcz jakby na siłę je tam umieszczono, by dwuznacznie się z czym innym kojarzyło.
@shusty: Dokładnie. Ja pamiętam, ze u mnie w domu była kaseta Jacka Skubikowskiego, na której był ten kawałek (niestety nie pamiętam czy to np. ja ją dostałem, czy mój brat, a może rodzice kupili dla siebie :D ). Prawda jest taka, że wszystkie z tych piosenek były oczywistymi nawiązaniami do seksu. Nie było to nawet podteksty, tylko oczywiste piosenki o seksie. "Jałowa (?) krzyki Weroniki", "Daj mi Renato, daj mi Agato"
Komentarze (185)
najlepsze
@hesuss: to źle sądzisz
@hesuss: to w oryginale piosenka Pana Jacka Skubikowskiego
"Broś wspomina zamieszanie, jakie wybuchło w gmachu TVP po emisji w programie piosenki „Lizak” Jacka Skubikowskiego (†53 l.). Trudno się dziwić, skoro tekst był mocno kontrowersyjny: „W kinie ciemno, ciemno, nikt nie patrzy, nie słyszy też nikt, weź go do buzi, zwykły lizak, a nie kij. Przecież nie ma w tym nic złego, chwyć oburącz i ssij, mocno ssij". Broś opowiada: „Emitujemy ją
Jako dzieciak nawet przez chwilę nie skojarzyłem tego z lizakiem.
Komentarz usunięty przez moderatora
główna z połykiem powiedziałbym