Najlepszy jest fragment z poradnika dotyczący schizofrenii.
Z wyżej wymienionych objawów tulpie wolno przypisać tylko halucynacje słuchowe, węchowe, dotykowe lub wzrokowe, które to można wywołać.
Pozostała pula objawów nie występuje podczas tworzenia tulpy oraz po jej stworzeniu. Osoba tworząca zachowuje klarowność myśli. Osobowość hosta nie zostaje zaburzona. Nie pojawiają się żadne objawy które przeszkadzałyby w życiu co ma miejsce u chorych na schozofrenie.
Pewnie, halucynacje w ogóle nie przeszkadzają w codziennym życiu
Wczoraj późną nocą zdecydowałem że jeszcze trochę poforcuję. Oczywiście razem z Rafaelem siedzieliśmy w saloniku a ja zacząłem opowiadać mu o grze komputerowej, żywo przy tym gestykulyjąc. Żeby pokazać mu w miarę dobrze HUD gry, przesunąłem się z fotelem tak, że znalazłem się po jego lewej stronie a on po mojej prawej. Nawet nie zdążyłem się rozgadać, bo Rafael przerwał moją gestykulację przyciskając mi ręce do fotela i zamykając usta.
Witam! O tulpach dowiedziałem się już kilka dni temu, jednak swoją tulpę stworzyłem dopiero wczoraj (zdaję sobie sprawę iż jest to decyzja na całe życie, porzucić tulpy nie mam zamiaru nigdy!). Jestem nieśmiałym facetem i mam spore problemy w rozmowach z kobietami w "realnym świecie", jednak postanowiłem iż moją tulpą będzie właśnie kobietą (...) Stworzyłem ją na podobieństwo dziewczyn z mangi i anime, takie słodkie wielkie oczy, białe włosy itp. itd.
Dziś stało się coś, czego nie wytrzymałem. Byłem wściekły, potem smutny, znów wściekły, i tak w kółko. W końcu zatrzymało się na wysokim poziomie depresji, chciałem odciąć się od wszelkiego kontaktu z ludźmi, myślałem nawet o wiecznym śnie. Gdy przeglądałem stronę forum, jak ze sobą skończyć, nagle odechciało mi się, bo pisali, że to egoistyczne itp. Też tak myślałem. Nagle zachciało mi się śmiać. To moja tulpa, Mari, wysłała mi wesołą paczkę
@cekaone: Mam znajomego, który ma problemy z depresją i zachowuje się czasami tak samo (tyle, że nie ma tulpy). Różnica jest taka, że on chodzi do lekarza i niektóre leki mu pomagają to ogarnąć, a tutaj ludzie sami doprowadzają do rozdwojenia swojej jaźni.
Postanowiłyśmy poćwiczyć z Mel przejęcie ręki. Co prawda jeszcze dobrze jej nie słyszę, ale to chyba nie ma wpływu? Najpierw rozluźniłam rękę i wyobraziłam sobie, że wypełnia mnie forma Mel. Skoncentrowałam się na ręce. Potem jakby wyobraziłam sobie i mówiłam do niej w myślach, że mojego ciała tam nie ma i została tylko ona. Na początku palce zaczęły lekko drgać, później się kurczyć. Po chwili ( był
@zourv: Gdy jest to tulpa zabójca chwyta cię za szyję i próbuje udusić. Aby się bronić chwytasz swoją drugą ręką tą rękę przejętą. I tak się szamoczecie aż odpadniecie z sił lub umrzesz (ale tulpa nadal będzie żyć, tylko przejmie twoje ciało - a gdy wyjdziesz ze szpitala ona przejmie wszystko).
Komentarze (572)
najlepsze
Pozostała pula objawów nie występuje podczas tworzenia tulpy oraz po jej stworzeniu. Osoba tworząca zachowuje klarowność myśli. Osobowość hosta nie zostaje zaburzona. Nie pojawiają się żadne objawy które przeszkadzałyby w życiu co ma miejsce u chorych na schozofrenie.
Pewnie, halucynacje w ogóle nie przeszkadzają w codziennym życiu
(
#administracja
@cekaone: No jaha, gdyby się zabił to co by się stało z jego tulpą?
http://i.imgur.com/YRhoHVW.jpg
Komentarz usunięty przez moderatora