Radwańska wykluczona z grona ambasadorów akcji „Nie wstydzę się Jezusa”
W związku udziałem Agnieszki Radwańskiej w niemoralnej sesji zdjęciowej Krucjata Młodych wykluczyła ją z grona ambasadorów akcji „Nie wstydzę się Jezusa”. Młodzi katolicy przygotowali specjalne oświadczenie.
tojaspawacz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 336
Komentarze (336)
najlepsze
@norther: Nie ma ani jednego dowodu na to, że Jezus to postać fikcyjna, bo takich dowodów być nie może (udowodnienie nieistnienia jest niemożliwe). Za to tak się składa, że paru historyków wspominało o postaci zwanej Jezusem. Można mieć wątpliwości co do jego nadprzyrodzonych zdolności, czy co do słuszności wydarzeń opisanych w Biblii, ale nikt tutaj nie poruszył tego tematu poza tobą.
Chrześcijaństwo to nie tylko Katolicyzm. Po drugie Katolicyzm to nie jest tylko radykalna Polonia Christiana.
- Grzechem jest to co nas podnieca. Jak Ciebie podniecają pytania o upławy i miesiączkę to masz dziewczyno problem.
W chrześcijaństwie nagość sama w sobie nie narusza zasad.
ale sprawa jest dość komiczna ;)
Ale my to wiemy, Ona to wie, Jezus to wie, a dystrybutor breloków swoje.
oh wow
Ale jakie zasady? Na tych zdjęciach nie widać nic więcej niż gdybyś zobaczył jakąkolwiek kobietę na plaży w kostiumie kąpielowym. Nigdzie poza tym nie napisałam, że chodzi im o pieniądze - chodziło mi o to, że łatwiej jest rozpropagować akcję/ideę mając w szeregach kogoś znanego i w danej chwili "na topie".
Przykład, dość popularny jakiś czas temu: http://www.one.org/
Wstyd to uczucie, które pojawiło się u Adama i Ewy po tym
Oczywiście że tak, tylko czy Krucjata Młodych przekłada tak jakby wewnętrzne zasady na całą akcje i osoby które w niej uczestniczą, czyli to że jakąś dość ortodoksyjną wewnętrzną grupę zgorszyło zdjęcie Agnieszki to przekłada to na całą akcje która jest poza obrębem tej grupy i moim zdaniem negatywnie to na ta całą akcje rzutuje. Tym bardziej że powiedzmy sobie szczerze na murach kościołów w Rzymie można więcej "ciała" zobaczyć niż
O ile to nie jest uciążliwe dla reszty(dzieci ledwo wytrzymały mszę, a były proszone), a to jak widać dla wielu uciążliwe było i przeszkadzało, tak samo jakby w pracy kolega co godzinę szeptał różaniec to by mnie pewnie też to wkurzyło, ale gdy to robi w kościele to może robić to ile chce..
Fronda dała przepustkę do piekieł, gorzej się już nie da ;)