Star Drunk, czyli film SF z… pijanymi aktorami
"Pisz pijany, redaguj trzeźwy" – radził Ernest Hemingway. A gdyby tak… napisać pod wpływem scenariusz filmu science-fiction, a następnie, już podczas kręcenia, upić wszystkich, którzy w nim występują? Oto efekt tej upojnej pracy :)
karolek-bolek z- #
- 1
Komentarze (1)
najlepsze
2. Jeśli grają komediowe głupawe role, to ich upojenie alkoholem nie zmienia za wiele, bo nie wiesz czy na trzeźwo nie wygłupiali by się tak samo. Śmieszność osiąga się poprzez kontrast, powinni zatem spróbować zagrać role dramatyczne. Było by dużo śmieszniej.