Tylko Casio. Nie wiem jak można się pokazywać z tak żałośnie słabym sprzętem jak WHSmith. To chyba tylko dziewczynki z podstawówki na to lecą...
Ja używam tylko i wyłącznie Casio fx-991ES. Genialny designerski wygląd, srebrny top z czarno-granatowym tyłem, który subtelnie zachodzi na boki dając wrażenie smukłości. Różne kolory wykończenia klawiszy ich ergonomiczny kształt, dodatkowe opisy- cud! Wyświetlacz mieści równocześnie czternaście (sic!) cyfr lub znaków matematycznych. A w sumie naraz można ich
Godzina 3:27, niedziela (właściwie to poniedziałek), oglądam blisko 14-minutowy filmik, w którym gość sprawdza dokładność obliczeń kalkulatora wartego 2 funty. Co ja robię ze swoim życiem? ;_;
Tak się pochwalę, że mam w domu kalkulator produkcji HP bodajże, model 42S, made in USA, rocznik 1987 z polską notacją - wygląda całkiem współcześnie, a jest stary jak cholera. Bardzo fajna rzecz, nawet swego czasu umiałem na tym liczyć. Wbrew pozorom metoda, jak już się do niej przywyknie, jest bardzo wygodna.
Ogólnie polecam, jak kogoś kręcą kierunki ścisłe i jednocześnie chce być prawdziwym hipsterem.
Komentarze (40)
najlepsze
Ja używam tylko i wyłącznie Casio fx-991ES. Genialny designerski wygląd, srebrny top z czarno-granatowym tyłem, który subtelnie zachodzi na boki dając wrażenie smukłości. Różne kolory wykończenia klawiszy ich ergonomiczny kształt, dodatkowe opisy- cud! Wyświetlacz mieści równocześnie czternaście (sic!) cyfr lub znaków matematycznych. A w sumie naraz można ich
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Ogólnie polecam, jak kogoś kręcą kierunki ścisłe i jednocześnie chce być prawdziwym hipsterem.
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/c/c3/TI-58_calculator.JPG
sam miałem podobny, w tamtych czasach to był zakup za przeciętną polską wypłatę. Strasznie lubiałem się nim bawić :)
Dziwne, że nikt go nie przeniósł na androida.