Warszawka vs reszta Polski
Ciekawa analiza Warszawiaków. Całośc utrzymana w podobnym tonie jak relacje USA reszta świata ;) Mam nadzieje ze to fikcja autora ale mając na uwadze statystyki wykopu liczę na jakąś dyskusję.
Losioloot z- #
- #
- #
- #
- 20
Ciekawa analiza Warszawiaków. Całośc utrzymana w podobnym tonie jak relacje USA reszta świata ;) Mam nadzieje ze to fikcja autora ale mając na uwadze statystyki wykopu liczę na jakąś dyskusję.
Losioloot z
Komentarze (20)
najlepsze
Na moje oko z chęci na siłę zapełnienia kolumn czymś pseudowartościowym powstało badziewie sprzyjające ugruntowywaniu się podziałów.
A tak swoją drogą, ludzie z Warszawy też bardzo dystansują się od tzw. "warszawki".
Poza tym dzielenie ludzi ze względu na miejsce zamieszkania (a nie na to czy ktoś jest głupi czy też nie) jest idiotyzmem.
btw: Są dwa rodzaje ludzi: tacy, którzy dzielą ludzi na dwa rodzaje i tacy, którzy tego nie robią.
Tak na marginesie w Warszawie zameldowanych jest około 2 mln ludzi...
W tygodniu przebywa w niej około 5 mln... I taka to Warszawa...
Poza tym mieszkańców Warszawy
Na wielu stronach trwa na ten temat dyskusja, który napływowy, a który rdzenny, na stronach z serii WIKI wszelkie wpisy na ten temat są zgłoszone do poprawki, ja tam dziadkowi zaufałem...
Do tego mieszkam na starej Pradze Płd. i tu też od "miejscowych wyjadaczy" usłyszałem to samo.
Poza tym nie rozpatrywałem tego tematu w kwestii poprawności językowej tylko kwestii
Dziadek może nie znać określenia "warszawka", bo jest ono stosunkowo
Nie, tak wygląda Warszawka. :)
nie wiem, moze jestem jakis farciarz, ale od urodzenia mieszkajac w Wawie ani razu nie przyszlo mi zetknac sie z jakims szczegolnym chamstwem i buractwem stolecznych wspolmieszkancow, czy to w miescie, czy poza nim. niezaleznie od tego czy widzialem ludzi, co zamieszkali tu na studiach, czy tych co mieszkali tu od urodzenia...
innymi slowy - bullshit moi drodzy panstwo. rownie dobrze
A jeśli nawet na potrzeby dyskusji przyjmiemy, że faktycznie, rdzenni warszawiacy tak się zachowują, jak to opisano, to ja przepraszam, ale jak na ich tle wyglądają niektórzy przyjezdni?
"My to z