Polko: NATO to "papierowy tygrys"
"Manewry to chyba za duże słowo, skoro bierze w nich udział zaledwie sześć tysięcy żołnierzy" - generał Roman Polko ostro krytykuje rozpoczynające się dziś tygodniowe ćwiczenia Sojuszu. Odbywają się one głównie na terytorium Polski. "Bardzo nam to odpowiada" - podkreśla szef resortu...
kupuje_bulki_w_almie z- #
- #
- #
- #
- 64
Komentarze (64)
najlepsze
@Kalasznikowy: Tylko, że nasi żołnierze nie szkolą się jedynie podczas SJ13.
@GuyFawkes: Racja, jednak Rosja jest niby "mocarstwem" światowym, a więc te pieniądze pójdą na flotę, siły powietrzne, wojska lądowe, wojska desantowe, siły specjalne, broń jądrową oraz wojska kosmiczne (mają takie). My cały nasz potencjał możemy zgromadzić w jednym miejscu, oni z przyczyn geograficznych nie, gdyż są
@stonek05: A jeden popełnił (?) samobójstwo.
Komentarz usunięty przez moderatora
Gdybyśmy mieli sporą armię to można by ogłosić manewry i zaprosić oficjalnie kraje NATO do współpracy. Zapowiedzieć liczbę 50 tys. żołnierzy i kupę sprzętu, poczekać i zobaczyć co zaproponują "sojusznicy".
Gdyby przysłali małą ekipę to by się okazało, że pakt jest gówno warty - przydatna dla nas informacja i jego członków.
Gdyby przysłali ostrą ekipę to by się okazało, że pakt oficjalnie działa i jest sukces