Ta dziewczyna powinna zacząć po prostu działać. Nasz wygląd (przede wszystkim dziewczyn) w dużej mierze zależy od nas samych. Szczerze wierzę w to, że nie ma brzydkich dziewczyn- są tylko takie które muszą się bardziej postarać by wyglądać atrakcyjnie.
Jestem pewna, że odpowiedni makijaż, fryzura i ubiór są w stanie zmienić wygląd tej dziewczyny o 90%, ale do tego potrzebne są chęci. Szkoda, że użalanie się nad sobą na portalu podobnie.pl
Dokładnie! To że na imprezy ludzie jej nie zapraszali jeszcze o niczym nie świadczy. Owszem, mogła być mało atrakcyjna, ale jeśli sama "wkręciła" sobie taką wizję siebie i ją utrwaliła, to dopiero tu jest porażka.
Ja jako młoda dziewczyna od 13-18 roku życia nie robiłam wrażenia, na szkolnych imprezach podpierałam ściany, była kicha. Z wiekiem zyskałam PEWNOŚĆ SIEBIE (to akurat najważniejsze), zmieniłam fryzurę, zaczęłam lepiej dobierać ubiór, nauczyłam się korzystać z kosmetyków
To kwestia pewności siebie... Wystarczy trochę chęci, od razu ludzie inaczej patrzą.
Sam w klasie mam kilka dziewczyn, ładnych ale krótko mówiąc pustych- związek z nimi to byłaby porażka... Za to znam kilka naprawdę świetnych dziewczyn, może nie typowych "zaj$$istych dup" ale super z charakteru, to się liczy i kropka. Tyle że coraz mniej takich fajnych z charakteru, a coraz więcej właśnie tych barbie- dla nich się liczy chyba tylko ilość pasków
Potwierdzam. W towarzystwie znam mnóstwo delikatnie mówiąc potworów, a wszystkie jednak mają faceta i są szczęśliwe. Trochę cheatowały wrabiając moich kumpli w bachorki, ale z drugiej strony dlaczego miałyby się tak biczować jak autorka tego 'pamięrnika'.
Zawsze tak było, jest i będzie. Fizyczna atrakcyjność pociąga nas nie dlatego, że ktoś ustanowił taki sposób myślenia, lecz dlatego że jest to zaprogramowane w naszym DNA. Atrakcyjne osoby są postrzegane przez nas jako 'zdrowe okazy', a co za tym idzie - mamy większe szansę na zdrowe potomstwo, jeśli zwiążemy się z atrakcyjnym partnerem. Swego czasu był o tym ciekawy program na Discovery "W pogoni za pięknem".
Chciałabym zobaczyć jej zdjęcie, bo pewnie okazałoby się, że nie jest taka brzydka jak sobie wyobrażamy po przeczytaniu tego tekstu. Samoocena nie wynika tylko z tego, co widzimy w lustrze.
Już pomijam kwestię, że makijaż, dobrze dobrane ubrania i fryzura czynią cuda. Wystarczy się postarać.
Komentarze (195)
najlepsze
Jestem pewna, że odpowiedni makijaż, fryzura i ubiór są w stanie zmienić wygląd tej dziewczyny o 90%, ale do tego potrzebne są chęci. Szkoda, że użalanie się nad sobą na portalu podobnie.pl
Ja jako młoda dziewczyna od 13-18 roku życia nie robiłam wrażenia, na szkolnych imprezach podpierałam ściany, była kicha. Z wiekiem zyskałam PEWNOŚĆ SIEBIE (to akurat najważniejsze), zmieniłam fryzurę, zaczęłam lepiej dobierać ubiór, nauczyłam się korzystać z kosmetyków
Józef Stalin
To tak a propos problemów tej dziewczyny.
Więc jak będziesz miał w życiu "problemy" to pamiętaj o tym cytacie ...
Sam w klasie mam kilka dziewczyn, ładnych ale krótko mówiąc pustych- związek z nimi to byłaby porażka... Za to znam kilka naprawdę świetnych dziewczyn, może nie typowych "zaj$$istych dup" ale super z charakteru, to się liczy i kropka. Tyle że coraz mniej takich fajnych z charakteru, a coraz więcej właśnie tych barbie- dla nich się liczy chyba tylko ilość pasków
Już pomijam kwestię, że makijaż, dobrze dobrane ubrania i fryzura czynią cuda. Wystarczy się postarać.