Jak z 6 groszy zrobiło się 400 złotych długu!
Z 6 groszy zrobiło się nagle prawie 400 złotych długu. Pieniędzy domagają się bank i firma windykacyjna. W RMF 24 przedstawiamy historię 82-letniego pana Jerzego z Lublina. Jego kłopoty zaczęły się od spotkania, na którym kupił wełnianą pościel.
RMF24 z- #
- #
- #
- 58
Komentarze (58)
najlepsze
Jednak jeszcze istnieją szlachetni ludzie na tym świecie.
A gdzie jest nazwa tego banku? Po co chronicie krętaczy? A może jej nie ma, bo historia zmyślona i boicie się procesu o zniesławienie?
Zmienia wszystko, bo jak podajecie nazwę bierzecie za tekst pełną odpowiedzialność. Jak nie podajecie to znaczy, że nie bierzecie za niego odpowiedzialności i historia jest mało wiarygodna.
nienawidzę banksterów
Też mi, "rekiny biznesu". Nie ma to jak sobie wybrać trudny cel do oskubania.
To jak to było? Pan Jerzy miał podpisaną umowę ratalną z bankiem czy z firmą?
Śmierdzi mi to oszustwem.