Po 142 dniach samotnej podróży 67-letni Polak przepłynął dziś kajakiem Atlantyk
7 grudnia: Tragedia na kajaku. W nocy ryba latająca zabiła się przed włazem. Zrobiłem fileta i zjadłem na surowo. Pycha! Noc była spokojna. Kondycja fizyczna i psychiczna OK.
012345678 z- #
- #
- #
- #
- #
- 85
Komentarze (85)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
To musi być niesamowite uczucie, wokół tylko woda, słońce, delfiny i ptaki :-). Inny świat.
http://img.sadistic.pl/pics/56ef7d44707d.png
PS Podobno w Trójkącie Bermudzkim właśnie tak pogięła mu się trasa, że aż cud, że wrócił na właściwy tor :P
A na Florydzie go cofną, gdyż stwierdzą że istnieje podejrzenie podjęcia nielegalnej pracy, przedłużenia pobytu, brak wystarczających środków. A w ogóle "nie, bo nie!" i poczęstują go taserem.