Ja p$!!$%@e przeszło 40 minut pakowania.......a gdzie tu jeszcze, żeby kobieta się dobrze wymyła, wysuszyła włosy, pomalowała paznokcie, zrobiła makijaż, poprawiła makijaż i dobrała odpowiedni "strój" do sytuacji awaryjnej. Chyba, coś jeszcze pominąłem, a na pewno pominąłem....
kiem nie poszalejesz, radio do bani, usb? Po co jak wszystko w polu widzenia zostanie zniszczone? Może być przydatne, jak dotrzesz do bazy jakiejś. A największe prawdopodobieńst
@raw0ne20: Heh no tak odje**na laska to dobry temat do sp$$$?%#ania. Ładnej (wymytej, wymalowanej) na pewno nie zgwałcą "silniejsi" zwłaszcza ,że wszystkie w koło będą brudnymi szarymi dziołchami ;)
Smiejecie się ale wszyscy mamy niewyobrażalne szczęście ze tyle lat żyjemy we względnym pokoju. Ludzie jego pokroju będą mieli wyuczone, nabyte zachowania w przypadku kryzysu i nie musi to być wojna. Kataklizmy są bie mniej niebezpieczne. Pomyślcie sobie ze jeszcze nie tak dawno nasi dziadkowie kilka lat siedzieli w lesie jako partyzantka. Wczoraj był wykop o kolesiu z Serbii i historia tez bie do pozazdroszczenia. Nie mowie tu konkretnie o samym plecaku
@zdrepcevakrv: to by szedl i jako jeden z nielicznych mialby co pic i co zjesc lub czym handlowac. Czemu od razu malaryczne jeziorka? Przeciez te rzeczy w ogole nie zajmuja miejsca. Gdyby sie szykowal na upadek cywilizacji i zombie to by schron kopal pod domem a nie torbe pakowal xD
w najgorszym wypadku 2 dni drogi przez wieś, w łagodnym klimacie. - tlumaczyl na pocztku, ze jego torba jest na 72
@jos: a czy my żyjemy na pustyni? w najgorszym wypadku 2 dni drogi przez wieś, w łagodnym klimacie. Wątpię by musiał filtrować wodę z malarycznych jeziorek. On to kompletuje, bo mu się to podoba... gdyby nagle była np. sytuacja jak w Prypeci - co by mu dała jego torba? szedłby jak inni ewakuowani i tyle. A przecież on szykuje się na upadek cywilizacji (brak wody, radia) - to raczej torba na
Przeglądałem różne fora i sporo osób zafascynowanych tą tematyką popełnia moim zdaniem podstawowy błąd. Pakuję się po "amerykańsku". Plecak, torba ogólnie masa sprzętu i innych survivalowych bajerów, których waga dochodzi do 20-35kg. Do tego żona ma jeszcze własny plecak, tak samo dziecko i pies. W przypadku realnego zagrożenia i konieczności ucieczki taka gromadka będzie moim zdaniem zbyt wolna i za daleko pieszo nie zajdzie. W naszym klimacie postawiłbym na szybkość i mobilność
Kupiłem niedawno taką torbę Helikon Wombat. Jest spoko, pojemna, praktyczna, dużo kieszonek itp. Ale jedna rzecz mnie denerwuje w niej. Strasznie piszczą przy obładowanej torbie te łączenia i d-ringi (chyba dobrze to określiłem). Jak producent nie mógł tego zauważyć?!
wzięcie pendrajwa, wrzucenie tam wszystkich swoich dokumentów, polis ubezpieczeniowych itd, ale musimy bo pilnować bo jak go źli ludzie znajdą to będzie lipa
skończyłem oglądać. Sorry, ale jeśli jego inne porady są tej samej klasy to ten plecak mnie zabije zanim dojdę do drzwi...
Komentarze (47)
najlepsze
@raw0ne20: Heh no tak odje**na laska to dobry temat do sp$$$?%#ania. Ładnej (wymytej, wymalowanej) na pewno nie zgwałcą "silniejsi" zwłaszcza ,że wszystkie w koło będą brudnymi szarymi dziołchami ;)
Natomiast poziom konkretnie tego poradnika to dno i metr mułu.
Ktoś tu się Rambo za dużo na oglądał, a za mało na poligonie do pasa w gównie siedział.
w najgorszym wypadku 2 dni drogi przez wieś, w łagodnym klimacie. - tlumaczyl na pocztku, ze jego torba jest na 72
skończyłem oglądać. Sorry, ale jeśli jego inne porady są tej samej klasy to ten plecak mnie zabije zanim dojdę do drzwi...
btw. ciekawe jak te wszystkie rzeczy przetrwają impuls elektromagnetyczny