@WykopToKolkoWzajemnejAdoracji: Jesteś Rosjaninem z Ukraińskim paszportem? Zapraszam do głosowania. Jesteś Rosjaninem bez Ukraińskiego obywatelstwa? GTFO.
Osoba bez Ukraińskiego paszportu może być nawet potomkiem Czyngis-chana, a i tak nie ma prawa wypowiadać się w sprawach suwerennej Ukrainy.
Przyjezdni Rosjanie mają takie samo prawo żądać dołączenia Krymu do Rosji jak Polscy emigranci w Wielkiej Brytanii włączenia Londynu do ziem RP.
Ponieważ wiem, że masz problem z kojarzeniem prostych faktów, co wielokrotnie udowodniłeś swoimi
@WykopToKolkoWzajemnejAdoracji: W referendum czy jakimkolwiek głosowaniu biorą udział obywatele danego kraju. Gdyby to było faktycznie referendum (a nie było, bo jest niezgodne z przepisami zarówno krymskimi jak i ukraińskimi) to głosować by w nim mogli mieszkańcy Krymu posiadający obywatelstwo ukraińskie, zarówno Rosjanie, Ukraińcy jak i Tatarzy.
Jeśli Rosja uzna to pseudoreferendum to będzie to otwarta droga do przeprowadzania takich plebiscytów na Kaukazie, na Syberii, na Wyspach Kurylskich itd. Prawda? Chiny już
Bywałem na studiach na Krymie, imprezowałem z tamtejszymi dzieciakami. Tam naprawdę +/- 90% podawało się za Rosjan. Absolutnie nie popieram kacapskiej agresji, jednakże jestem skłonny wierzyć w prawdziwość takich wynikow.
Nie żebym w jakiś sposób popierał działania Putina ani je podziwiał ale w tym momencie odwalił akcję dekady. Zobaczył, że osłabiona wewnętrznym konfliktem Ukraina jest podzielona i zwyczajnie wziął sobie jej kawałek za ogólnym poparciem ludności go zamieszkującej. Użył broni, której zachód używa od dawna a przed którą chwilowo nie ma żadnej obrony - demokracji.
Ktoś ogarnięty w historii może mi przypomnieć ostatni przypadek takiego bezkrwawego i dobrowolnego przyłączenia się części jednego
@onechaos: dziwne jest to mieszanie dwóch języków, trochę pretensjonalne szczerze mówiąc. lepiej by było "Polska wygrała", albo "Poland won". No ale może się czepiam
Powiedział bym, że coś ty śmierdzi. O ile wynik nie dziwi bo pewnie Ci co byli za przyłączeniem poszli i zagłosowali a reszta zbojkotowała, to już frekwencja jest nieco za wysoka :)
@Incognix: Akurat na Krymie zawsze była najniższa frekwencja w każdych wyborach od początku niepodległości Ukrainy. W ostatnich parlamentarnych wyniosła 49% przy średniej ogólnoukraińskiej 58%
Także w referendum niepodległościowym była najniższa - raptem 60% (ale nawet na Krymie niewielką przewagę mieli zwolennicy niepodległości: 54%).
O co chodzi? 60% na Krymie to Rosjanie, a 40% to Ukraincy i Tatarzy, ktorzy referendum zbojkotowali. W takim wypadku 93% jest bardzo mozliwe. To tak jakby zrobić na Śląsku referendum i na glosowanie poszli tylko RAŚowcy, a reszta osób to referendum zbojkotowało. Wtedy może być nawet 100% za odłączeniem Śląska (chociaż referendum i tak byloby nie wazne bo RAŚ to góra 10%)
to teraz te 93% ruskich co to głosowali, powinni opuścić terytorium Ukrainy i zasiedlić wspaniałą Rosję, której terytorium w świecie stanowi pierwsze miejsce. Myślę, że bez problemu znajdą swoje miejsce, a Rosja zapewni im godne życie w demokratycznym systemie.
Ot wielka niespodzianka, że kołchoz nie uznaje wyników referendów. W Irlandii i wszędzie gdzie je ogłaszano zawsze uznawano wynik dopiero kiedy zgadzał się z założeniami europarlamentu, czyli umożliwiał przepchnięcie jakiegoś faszystowskiego prawa albo umowy. Taką mamy naszą gównianą demokrację.
W Rosji się fałszuje i władza robi swoje. U EU się podaje wyniki a władza też robi swoje. W Polandii władza nawołuje do usuwania partii takich jak KNP które nie mają żadnego znaczenia
podoba mi sie to stanowcze i zdecydowane "NIGDY" Obamy. ciekawe kiedy bedzie to odwolywal i tlumaczyl, ze nigdy moze miec rozne znaczenie w zaleznosci od okolicznosci.
tak jak nie lubie Róży Thun tak wydaje mi się, że zdarzyło jej sie wczoraj powiedziec coś madrego, mianowicie ze bezsensowne jest rozmawianie i analizowanie wyników referendum które jest nielegalne, tyle tylko chciałem przekazać
Powiedzcie mi Wypoki, czego wy chcecie? Przecież obojętnie jakie referendum by nie było, to byście wyśmiali, jak w radio piorącym mózgi usłyszałem dziś, "referendum odbyte pod lufami rosyjskiego wojska". Przecież wiadomo, że tam większość mieszkańców jest prorosyjska. Jedyna kontrowersja jest w tym, czy większość chce włączenia do Rosji, czy szerszej autonomii w ramach Ukrainy.
Komentarze (123)
najlepsze
146%.
Zachód jest teraz w głupiej sytuacji, ponieważ krytyka demokracji nie jest im na rękę.
Opcja nr 2 w referendum : szersza autonomia i przyłączenie do Rosji później.
Wizualizacja: https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/t1/1978625_844681345547038_2046270584_n.jpg
Śmieszny fakt: Rosyjscy turyści mieli prawo do głosowania.
Szkoda, że tatarzy nie wzięli udziału, bo by pewnie było więcej głosów niż mieszkańców Krymu :)
Osoba bez Ukraińskiego paszportu może być nawet potomkiem Czyngis-chana, a i tak nie ma prawa wypowiadać się w sprawach suwerennej Ukrainy.
Przyjezdni Rosjanie mają takie samo prawo żądać dołączenia Krymu do Rosji jak Polscy emigranci w Wielkiej Brytanii włączenia Londynu do ziem RP.
Ponieważ wiem, że masz problem z kojarzeniem prostych faktów, co wielokrotnie udowodniłeś swoimi
Jeśli Rosja uzna to pseudoreferendum to będzie to otwarta droga do przeprowadzania takich plebiscytów na Kaukazie, na Syberii, na Wyspach Kurylskich itd. Prawda? Chiny już
@Murinio:
Ktoś ogarnięty w historii może mi przypomnieć ostatni przypadek takiego bezkrwawego i dobrowolnego przyłączenia się części jednego
NO PS ( ͡° ͜ʖ ͡°)
źródło
#heheszki
Wniosek? Nasza flaga jest lepsza.
Antypolskie hasla ze strony banderowcow czy proukrainskich dzialaczy - dowcip, nieporozumienie, margines, nie ma co calego narodu osadzac
Także w referendum niepodległościowym była najniższa - raptem 60% (ale nawet na Krymie niewielką przewagę mieli zwolennicy niepodległości: 54%).
W Rosji się fałszuje i władza robi swoje. U EU się podaje wyniki a władza też robi swoje. W Polandii władza nawołuje do usuwania partii takich jak KNP które nie mają żadnego znaczenia